poniedziałek, 10 listopada 2014

Galaktyczna błyskawica

Galaktyka M82 w różnych widmach. @ NASA/CXC/SAO/PSU/CMU

5 listopada 2014

Zjawiska plazmowe są skalowalne

Wśród inżynierów elektryków jest powszechnie znane zjawisko poprzecznego prądu towarzyszącemu głównemu kanałowi wyładowania. Ów główny kanał wyładowania jest często widziany przez ludzi jako błyskawica. Spowolnione wideo pokazują, że każdy błysk jest złożonym wydarzeniem. Wiele liderów krokowych zchodzi z chmur, podczas gdy podobne, lecz słabiej widoczne kontakty potencjałowe unoszą się z ziemi. Gdy tylko utworzą się dwa punkty kontaktu, energia elektryczna zgromadzona w kondensatorze chmura-ziemia rozładowuje się, przewodząc prąd z wielu kilometrów kwadratowych.

Na Ziemi, uderzeniu pioruna towarzyszy poprzeczne, lub koronalne wyładowanie, pod kątem prostym do głównego kanału. Wyglądają jak dopływy dołączające do głównego wyładowania. Błyskawica zmusza pobliskie dopływy do ustawiania się równeolegle, ze względu na wystepujące pomiędzy nimi siły elektromagnetyczne. Wyżłobione lub wypalone [wyładowaniem] ślady w różnych materiałach w różnej skali są czasem nazywane figurami Lichtenberga.

Figury Lichtenberga zostały nazwane po Georgu Christophie Lichtenbergu. Powstają one, gdy wyładowanie uderzy w jakiś materiał na Ziemi - czy to glebę, czy nawet ludzką tkankę. Są one również sztucznie wytwarzane w blokach akrylowego plastiku. Figury Lichtenberga widać również na południowym biegunie Marsa, i odnoszą się do marsjańskich pająków z poprzedniego Zdjęcia Dnia.

Aby zrozumiec powiązanie plazmy kosmicznej z laboratoryjną, należy rozważyć jej skalowalność. Wyładowania plazmowe mogą wyprodukować takie same formacje, niezaleznie od rozmiaru. Te same wzory pojawiają się w laboratorium, jak i w na planetach, wokół gwiazd i wewnątrz galaktyk.

Wewnątrz otoczki z gazu i pyłu wokół komety Holmes 17P zaobserwowano tak zwane wypływy. Pozostawały one w takim samym ułożeniu pomimo szeregu miesięcu podróży: nie obracały się zgodnie z ustawieniem Słońca. Jak wspomniano poprzednio, splecione włókna są oznakami helikalnych prądów Birkelanda.

Naukowcy, analizujący dane z Teleskopu Rentgenowskiego Chandra, odkryli podobne do osnowy struktury, wychodzące z M82, jednej z największych galaktyk gwiazdozbioru Wielkiej Niedźwiedzicy. Włókna te rozciągają się na tysiące lat świetlnych i zawierają grupy gwiazd, otoczone żarzącym się, zjonizowanym gazem. Badacze nazywają te gwałtownie poruszające się grona gwiazd ognistymi kulami, ponieważ wyglądają jak płonące odłamki wystrzeliwane z galaktyki.

Trwanie jest również bezpośrednio powiązane z rozmiarem. Iskry, trwajace kilka mikrosekund w laboratorium mogą być przeskalowane do trwających dekady zjawisk gwiazdowych, lub miliony lat zjawisk galaktycznych. Włókniste kształty pojawiają się niezależnie od tego, gdzie spojrzą badacze. Siły rozciągające się w elektrycznej plazmie, zawartej w skręconych włóknach prądów Birkelanda dominują Wszechświat. Płyną w kosmicznym obwodzie, wchodza w nasze pole widzenia, po czym odlatują w pustkę, obdażone siłami wzajmnego przyciągania na duze dystanse.

Na zdjęciach na górze strony, M82 również wykazuje strumienie materii wyrzucanej płaszczyzny równikowej pod kątem prostym. Czyżby było to wyładowanie koronowe, zjawisko elektryczne powiązanez ziemskimi wyładowaniami, zachodzące w skali lat świetlnych?


Stephen Smith

Przetłumaczono z https://www.thunderbolts.info/wp/2014/11/05/galactic-lightning/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz