czwartek, 4 września 2014

Dynamiczny Jowisz

Gdyby magnetosfera Jowisza była w trybie żarzenia, byłaby największym obiektem widocznym na nocnym niebie. Źródło: NASA

29 sierpnia 2014

Czy dwa wodorowe dynama mogą tworzyć magnetosferę Jowisza?

Jowisz jest największą z planet. Przy 142 984 km obwodu równika, mógłby w sobie zmieścić wszystkie inne planety. Obraca się tak szybko, że dzień trwa na nim tylko 9,925 godziny. Tak gwałtowna prędkość obrotowa oznacza, że jego promień równikowy jest o 9275 km większy, niż biegunowy.

Jego magnetosfera rozciąga się niemal 650 milionów kilometrów, sięgając poza orbitę Saturna. Istnieją również obszary promieniowania, podobne od pasów Van Allena, otaczających Ziemię. Tylko, że promieniowanie emitowane przez Jowisza jest tysiące razy większe, i byłoby fatalne dla każdego organizmu bez mocnej osłony.

Najbardziej energetyczne z uwięzionych elektronów promieniują w pasmie radiowym. W 1955 promieniowanie plazmy doprowadziło do odkrycia pola magnetycznego Jowisza. Należy odnotować, że niezależny naukowiec, Immanuel Welikowski, przewidział istnienie magnetosfery Jowisza w 1953.

Zgodnie z niedawnym doniesieniem prasowym, naukowcy z instytutu Maksa Plancka od Badań Układu Słonecznego w Göttingen stworzyli model komputerowy, który, jak twierdzą, wyjaśnia przyczyny pola magnetycznego Jowisza.

To znaczące, że w ogłoszeniu stwierdzono, iż pole magnetyczne powstaje zawsze tam, gdzie płynie prąd elektryczny. Aczkolwiek, wnioski nie są takie, jakie proponowali adwokaci Elektrycznego Wszechświata.

Powszechnie uważa się, że ziemskie pole magnetyczne tworzone jest przez obracającą się masę żelaza i niklu. Mówi się, że to dynamo generuje elektryczność, która z kolei wytwarza dipolowe pole magnetyczne planety. Jowisz zbudowany jest z wodoru i helu, więc działanie takiego dynama jest tajemnicą, nawet po odkryciu jego pola magnetycznego. Jak ujawniły fizykom głównego nurtu symulacje komputerowe, wodór Jowisza jest ściśnięty do stanu metalicznego, w którym staje się przewodnikiem. Co więcej, nowa symulacja, w przeciwieństwie do poprzednich, uproszczonych modeli, wskazuje na wkład innego dynama. Ujawnia się ono jako silny wiatr wiejący na wschód, oraz tak zwany dżet, który można rozpoznać po przebiegu chmur.

Pojazd Galileo wykrył silne ładunki elektryczne, płynąc wokół Jowisza, jak przewidzieli to teoretycy Elektrycznego Wszechświata. Gdy księżyc Io obraca się w polu elektromagnetycznym Jowisza, wydziela się pomiędzy nimi energia elektryczna o mocy ponad 2 milionów watów. Prąd elektryczny płynie wzdłuż pola magnetycznego Jowisza, powodując błyskawice w górnej atmosferze i zorze polarne.

Oddziaływania elektryczne pomiędzy Jowiszem i jego księżycami wskazują, że są to ciała naładowane, a nie elektrycznie obojętne. Jowisz istnieje w dynamicznym, elektrycznym związku ze Słońcem, wiadomo też obecnie, że naładowane cząstki ze Słońca, a nie elektryczne dynama, zasilają planety. W przeciwieństwie do żelaznych rdzeni, obracające się ciała naładowane wytwarzają dipolowe pole elektromagnetyczne, niezależnie, czy są gazowymi olbrzymami, czy skalistymi planetami. Dlaczego niektóre skaliste ciała, jak Ziemia, Merkury czy Ganimedes posiadają pole magnetyczne, podczas gdy Wenus, Mars i większość księżyców nie podlegają dalszym badaniom. Aczkolwiek, podstawowa fizyka naładowanych obiektów w ruchu, generujących pole elektromagnetyczne, nie jest omawiana.

Stephen Smith

Przetłumaczono z https://www.thunderbolts.info/wp/2014/08/30/dynamic-jupiter/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz