sobota, 12 września 2015

Nowe zdjęcia Plutona z New Horizons: to skomplikowane

Ten syntetyczny, perspektywiczny widok na Plutona, oparty o zdjęcia wysokiej rozdzielczości, pobrane z pojazdu NASA New Horizons, pokazują, co byśmy zobaczyli, będąc w około 1100 mil (1800 km) ponad obszarem równikowym Plutona, patrząc na północ ponad ciemnym, pokrytym kraterami obszarem, zwanym nieformalnie Regionem Cthulhu, ku jasnemu, gładkiemu regionowi, zwanemu Sputnik Planum. Całkowity rozmiar krajobrazu widocznego na zdjęciu wynosi 1100 mil (1800 km). Zostało ono zrobione, gdy New Horizons przeleciał obok Plutona 14 lipca 2015, w odległości 50 000 mil (80 000 km). Dzięki uprzejmości NASA/Johns Hopkins University Applied Physics Laboratory/Southwest Research Institute

Nowe, bliskie zdjęcia Plutona, wykonane przez należący do NASA pojazd New Horizons, ujawniają oszałamiającą różnorodność powierzchni, która przez swój zasięg i złożoność przyprawiła naukowców o zawrót głowy.

Pluton ukazuje nam różnorodność form i złożoność procesów, które rywalizują ze wszystkim, co widzieliśmy w Układzie Słonecznym. powiedział główny badacz misji New Horizons, Alan Stern, z Southwest Research Institute (SwRi) w Boulder, Colorado. Gdyby artysta namalował takiego Plutona przed przelotem, nazwałbym to przesadą. Ale tak tam na prawdę jest.

New Horizons rozpoczęła trwające rok ściąganie nowych zdjęć i innych danych podczas weekendu Dnia Pracy. Zdjęcia przekazane w ciągu poprzednich kilku dni zawierają ponad dwukrotność powierzchni Plutona, widzianej w wysokiej rozdzielczości nawet do 400 metrów (440 jardów) na piksel. Ujawniają one taką różnorodność struktur, jak możliwe wydmy, rzeki lodu azotowego, które najwyraźniej spływają z górskich regionów na równiny, a nawet sieci dolin, które mogły zostać wyrzeźbione przez materiał płynący po powierzchni Plutona. Widać również duże obszary z chaotycznie pogmatwanymi górami, przypominającymi krajobraz Europy, lodowego księżyca Jowisza.

Powierzchnia Plutona jest w każdym szczególe tak złożona, jak Marsa powiedział Jeff Moore, lider zespołu New Horizonsa Geology, Geophysics and Imaging (GGI), w ramach należącego do NASA Ames Research Center w Moffett Field, California. Losowo przemieszane góry mogą być ogromnymi blokami twardego lodu wodnego, pływającego w rozległym, gęstszym i bardziej miękkim lodzie azotowym wewnątrz regionu zwanego nieformalnie Sputnik Planum.

Nowe zdjęcia pokazują również region o największej ilości kraterów, a więc najstarszy, który był już widziany przez New Horizons, zaraz obok najmłodszych, posiadających najmniej kraterów, lodowych równin. Może tam nawet być, między innymi, pole ciemnych, nawianych wydm.

Obserwacja wydm na Plutonie, jeśli to są wydmy, byłaby zupełnie nieprawdopodobna, ponieważ obecnie atmosfera Plutona jest bardzo cienka. powiedział william B. NcKinnom, deputowany lider GGI z Washington University, St. Louis. Albo Pluton miał w przeszłości grubszą atmosferę, albo ma tu miejsce jakiś proces, z którego nie zdajemy sobie sprawy. To łamigłówka.

Odkrycia płynące z nowych zdjęć nie ograniczają się do powierzchni Plutona. Lepsze zdjęcia księżyców Plutona: Charona, Niksa i Hydry zostaną opublikowane w środę na stronie internetowej z surowymi obrazami z Long Range Reconnaissance Imager (LORRI). Pokazują one, że każdy księżyc jest unikalny, oraz że największy z nich, Charon, ma burzliwą przeszłość.

Zdjęcia przesłane w poprzednich dniach ujawniły również, że atmosferyczna mgiełka Plutona ma znacznie więcej warstw, niż sądzono, oraz, że tworzy ona efekt półmroku, oświetlający krajobraz na nocnej stronie blisko zachodu Słońca, czyniąc go widocznym dla kamer New Horizons.

Ten bonusowy widok zmierzchu jest wspaniałym podarunkiem od Plutona. powiedział John spencer, deputowany lider z SwRI. Możemy teraz studiować geologię krajobrazu, którego nigdy nie spodziewaliśmy się ujrzeć.

Mozaika ze zdjęć wysokiej rozdzielczości, zrobionych Plutonowi, wysłana z pojazdu NASA - New Horizons, od 5 do 7 września 2015. Obraz zdominowany jest przez lodową równinę, zwaną nieformalnie Sputnik Planum, jasny, głaski obszar zajmujący centrum. Widać tu również ogromną różnorodność innych krajobrazów wokół. Najmniejsze widoczne struktury mają 0,5 mili (0,8 km), a mozaika obejmuje region o szerokości około 1000 mil (1600 km). Obraz powstał, gdy New Horizons mijał Plutona 14 lipca 2015 w odległości 50 000 mil (80 000 km). Dzięki uprzejmości NASA/Johns Hopkins University Applied Physics Laboratory/Southwest Research Institute

W centrum tego obejmującego 300 mil (470 km) zdjęcia, zrobionego Plutonowi przez należący do NASA pojazd New Horizons, jest duży region chaotycznego, połamanego krajobrazu na północno zachodnim krańcu szerokiej, lodowej równiny, zwanej Sputnik Planum, widocznej z prawej. Najmniejsze widoczne struktury mają 0,5 mili (0,8 km). Zdjęcie wykonał New Horizons, mijając Plutona 14 lipca 2015 w odległości 50 000 mil (80 000 km).

Ten szeroki na 220 mil (35o km) widok Plutona z sondy New Horizons ilustruje niezwykłą różnorodność powierzchni na karłowatej planecie. Zdjęcie obejmuje ciemny, zbombardowany w starożytności krajobraz, jak również jasny, gładki i geologicznie młody; nagromadzenie gór oraz enigmatyczne, ciemne pole równoległych grzbietów, przypominających wyspy - ich pochodzenie jest kwestią dyskusji. Najmniejsze widoczne struktury mają 0,5 mili (0,8 km). Zdjęcie wykonała sonda New Horizons 14 lipca 2015, podczas przelotu obok Plutona w odległości 50 000 mil (80 000 km). Dzięki uprzejmości NASA/Johns Hopkins University Applied Physics Laboratory/Southwest Research Institute

Oto zdjęcie największego księżyca Plutona - Charona, zrobione przez przez należący do NASA pojazd New Horizons, 10 godzn przed największym zbliżeniem do Plutona 14 lipca 2015, zrobione z odległości 290 000 mil (470 000 km), jest niedawno przesłaną na Ziemię wersją zdjęcia z 15 lipca, lecz o większej rozdzielczości. Charon, posiadający 750 mil (1200 km) średnicy, wykazuje zaskakująco złożoną historię geologiczną, w tym uskoki tektoniczne; spękane równiny na dole po lewej; szereg enigmatycznych gór otoczonych zagłębionym terenem po prawej; oraz silnie pokraterowane obszary w centrum oraz na górze po lewej. Na powierzchni Charona znajdują się również złożone, odbijające światło wzory, w tym ciemne i jasne promienie z kraterów, oraz rzucający się w oczy ciemny region na górze. Najmniejsze widzialne struktury mają 2,9 mili (4,6 km). Dzięki uprzejmości: NASA/Johns Hopkins University Applied Physics Laboratory/Southwest Research Institute

To zdjęcie Plutona, przetworzone na dwa różne sposoby, pokazuje, w jaki sposób jasna, górna atmosfera Plutona, delikatnie oświetla jego nocną stronę tuż po zachodzie lub przed wschodem, pozwalając czułym kamerom New Horizons zobaczyć szczegóły obszarów nocnych, niewidocznych w przeciwnym razie. Wersja po prawej została mocno pojaśniona, aby wzmocnić słabe szczegóły chropowatej, zamglonej topografii za terminatorem Plutona, czyli linii oddzielającej dzień od nocy. Zdjęcie zostało zrobione przez New Horizons, gdy mijała ona Plutona 14 lipca 2015, w odległości 50 000 mil (80 000 km). Dzięki uprzejmości NASA/Johns Hopkins University Applied Physics Laboratory/Southwest Research Institute

Dwie różne wersje zdjęcia zrobionego przez New Horizons Plutonowi od strony nocnej niemal 16 godzin od najbliższego podejścia, z odległości 480 mil (770 000 km) przy kącie fazowym równym 166°, przedstawiającego warstwy mgiełki atmosferycznej Plutona. Północny biegun Plutona jest na górze, a Słońce oświetla go z góry i z prawej. Zdjęcia te są znacznie lepszej jakości, niż cyfrowo skompresowane obrazy mgły Plutona, przesłane i opublikowane krótko po zbliżeniu 14 lipca. Pozwalają zobaczyć wiele nowych detali. Wersja z lewej przeszła tylko niewielką obróbkę, podczas, gdy prawa poddana została zabiegom uwydatniającym dużą liczbę dyskretnych warstw mgły w atmosferze. W wersji z lewej, widać słabe szczegóły powierzchni oświetlonej Słońcem na skraju dysku Plutona. Subtelne równoległe promienie w mgle mogą być promieniami zmierzchowymi - cieniami rzucanymi przez na mgłę przez topografię terenu, taką, jak góry; podobne do promieni np wystających zza góry, widywanych na Ziemi o zachodzie Słońca. Dzięki uprzejmości: NASA/Johns Hopkins University Applied Physics Laboratory/Southwest Research Institute

Pojazd New Horizons jest obecnie ponad 3 miliardy mil (5 mld km) od Ziemi i ponad 43 miliony mil (69 mln km) za Plutonem. Pojazd czuje się dobrze i i wszystkie układy działają normalnie.

Można śledzić misję na http://www.nasa.gov/newhorizons oraz http://pluto.jhuapl.edu.

New Horizons jest częścią należącego do NASA programu New Frontiers, zarządzanego przez agencję Marshall Space Flight Center w Huntsville, Alabama. Johns Hopkins University Applied Physics Laboratory w Laurel, Maryland, zaprojektowało, zbudowało i zarządza pojazdem New Horizons oraz zarządza jego misją dla Science Mission Directorate, NASA. SwRI przewodzi misji badawczej, ładunkiem, oraz planowaniem badań.

Ostatnio aktualizowano 10 lipca 2015.

Redaktor: Tricia Talbert


Przetłumaczono z: New Pluto Images from NASA’s New Horizons: It’s Complicated

Przetłumaczył: Łukasz Buczyński

czwartek, 10 września 2015

Lodowy księżyc Jowisza rzuca podkręconą piłkę w teorie swojej formacji

Nowości| 31 maja 2005

Koncepcja artystyczna sondy Galileo przy księżycu Jowisza, Amaltei. Dzięki uprzejmości NASA/JPL/Michael Carroll.

Naukowcy studiujący dane z należącego do NASA pojazdu Galileo odkryli, że księżyc Jowisza Amaltea jest górą lodowego gruzu o gęstości mniejszej od wody. Spodziewano się, że księżyce bliżej planet będą skaliste, a nie lodowe. Znalezisko to obala panujące od dawna teorie na temat formowania się księżyców wokół gazowych olbrzymów.

Spodziewałem się ciała zbudowanego głównie ze skał. Komponent lodowy w ciele orbitującym tak blisko Jowiusza jest zaskoczeniem. powiedział dr John D. Anderson, astronom w Jet Propulsion Laboratory przy NASA, w Pasadena, w Kaliforni. Anderson jest wiodącym autorem publikacji na temat odkryć, która znalazły się bieżącym numerze czasopisma Science.

Daje to nam ważne informacje, jak powstał Jowisz, a co za tym idzie, jak powstał układ słoneczny. powiedział Anderson.

Obecne modele implikują, że w miejscu przebywania Amaltei, temperatury podczas procesu jej formowania były wysokie, jest to jednak niezgodne z jej lodem. Sugeruje to, że Amaltea powstała w chłodniejszym środowisku. Jedną z możliwości jest uformowanie się jej później od głównych księżyców. Inna jest taka, że księżyc utworzył się dalej od Jowisza, poza orbitą innego księżyca, Europy, lub w mgławicy słonecznej w miejscu Jowisza lub dalej. Byłby wówczas przetransportowany lub przechwycony na obecną orbitę wokół Jowisza. Wszystkie te wyjaśnienia rzucają wyzwanie modelom formowania się księżyców wokół planet olbrzymów.

Amaltea rzuca nam podkręconą piłkę powiedział dr Torrence Johnson, współautor i naukowiec projektu misji Galileo w JPL. Jej gęstość jest dużo niższa od lodu wodnego, i nawet przy substancjalnej porowatości, Amaltea przypuszczalnie zawiera dużo lodu wodnego, jak również skał. Analiza gęstości, objętości, kształtu i wewnętrznych naprężeń grawitacyjnych doprowadziła naukowców do wniosku, że Amaltea jest nie tylko porowata i posiada wewnątrz puste obszary, lecz zawiera również substancjalny lód wodny.

Jeden z modeli formowania się księżyców sugeruje, że księżyce bliższe planety składałyby się z gęstszego materiału, niż te dalsze. Bazuje to na teorii, że wczesny Jowisz, podobnie, jak mniejsza wersja wczesnego Słońca, emitowałby dostateczne ilości ciepła, aby powstrzymać lekki materiał przed kondensowaniem się i dołączaniem do bliskich planecie księżyców. Cztery największe księżyce Jowisza pasują do tego modelu, wraz z najbardziej wewnętrznym, Io, będącym też najgęściejszym, który zbudowany jest głównie ze skał i żelaza.

Amaltea jest małym księżycem w czerwonym odcieniu, mierzącym około 168 mil długości i połowę tego szerokości. Orbituje około 181 000 km (112 468 mil) od Jowisza, zdecydowanie bliżej, niż Księżyc okrąża Ziemię. Galileo minął Amalteę w odległości mniejszej niż 99 mil 5 listopada 2002. Przelot koło Amaltei sprowadził sondę bliżej Jowisza, niż kiedykolwiek, odkąd wszedł on na orbitę olbrzymiej planety 7 października 1995. Po przeszło 30 zbliżeniach do czterech największych księżyców Jowisza, przelot koło Amaltei był ostatnim zbliżeniem do księżyca statku Galileo.

14 letnia odyseja pojazdu Galileo dobiegła końca 21 września 2003. Misją zarządzało dla NASA JPL, oddział California Institute of Technology w Pasadena.

Dodatkowe informacje o misji można znaleźć online na: http://galileo.jpl.nasa.gov/.

Kontakt dla mediów

Carolina Martinez (818) 354-9382

JPL

2005-089


Przetłumaczono z: Icy Jupiter Moon Throws a Curve Ball at Formation Theories

Przetłumaczył: Łukasz Buczyński

środa, 9 września 2015

Io, naelektryzowany księżyc

Przyjrzyjmy się dobrze wulkanowi na księżycu Jowisza, Io. Zdjęcia te zostały wykonane przez pojazd New Horizons, gdy mijał on księżyc w 2007 roku.

Czy ten duży wulkan wygląda jak jakikolwiek, który widziałeś wcześniej?

Gdzie jest popiół? Gdzie dym? Gdzie rzeki lawy? Dlaczego grunt wokół nie żarzy się od stopionych kawałków skał? Dlaczego obłok składa się z włókien, zamiast z chmur? Dlaczego jest niebieski? (więcej zdjęć tutaj)

Oczywiście, NASA ma pewne kwestionowalne rozwiązania dla tych dziwności, takie, jak to, że niebieski kolor obłoku wywołany jest przez pył w powietrzu. Czy wokół księżyca widzisz pyłową mgłę? Dlaczego ten pył nie zmienia koloru powierzchni? Zauważmy, że obłok emituje swoje własne światło. Zdjęcie przy niskim świetle, zrobione, gdy księżyc był w całkowitej ciemności, pokazuje, że obłoki świecą, podobnie, jak cały księżyc. Cały księżyc oświetlony jest słabym żarzeniem zorzowym.

Zaobserwowano inną ciekawą cechę wulkanów na Io. Zaobserwowano, że przemieszczają się one po powierzchni, zostawiając za sobą ciemne ślady. Za każdym razem, gdy wracamy, by zrobić kolejne zdjęcia Io, wytryski są w innych miejscach. Artykuł w czasopiśmie odnotował, że wulkan Prometeusz przewędrował 75 do 95 km na przestrzeni 20 lat. Zastanów się, jak jakikolwiek wulkan może gdziekolwiek wędrować.

Pióropusze znajdują się również w złych miejscach, czyli innych, niż przewiduje teoria NASA dotycząca sił pływów z Jowisza, które zamieniają wnętrze Io w magmę. Jeden z naukowców NASA zauważył, że główne emisje termiczne znajdują się niemal 40 stopni na wschód od ich spodziewanych pozycji.

Jest również problem z ilością ciepła, emitowanego przez Io. Artykuł NASA podaje:

Pojawia się również tajemnica. Zespół zauważył, że aktywne wulkany odpowiadają za jedynie 60% ciepła Io. Komponent ten pochodzi w większości z płaskich kraterów wulkanicznych, zwanych paterae, powszechnych na Io. Badamy obecnie możliwość istnienia wielu mniejszych wulkanów, które są trudne, ale nie niemożliwe, do wykrycia. powiedział Veeder. Zastanawia nas teraz obserwowany wzór przepływu ciepła.

Istnieje również problem z ilością ciepła, emitowaną przez same wulkany. Gdy pojazd Galileo mijał Io, okazało się, że obłoki są tak gorące, że oślepiają czujniki. Wczesne ustalenia ciepła były tak wysokie, że NASA musiała zrewidować swoje modele, aby wyniki pasowały do ich teoretycznych limitów.

Naukowcy twierdzą, że te erupcje są ultramaficzne - ten typ erupcji nigdy nie był zaobserwowany z pierwszej ręki. Są one implikowane w taki sam sposób, jak ciemna materia. Są czysto hipotetyczne, oparte na składzie chemicznym skał. Oczywiście jest możliwe, że skały te mogły powstać na skutek innych procesów, oprócz erupcji wulkanicznej magmy.

Jest również problem z wyjaśnieniem odcisku Io w atmosferze Jowisza. Naukowcy przypuszczają, że wulkaniczne obłoki na Io muszą tworzyć rozdzielenie ładunków, które przypuszczalnie musi powodować elektryczne połączenie pomiędzy Jowiszem a Io, które z kolei prowadzi do powstania owego odcisku. Jednakże później zauważono, że odciski takie pozostawiają również księżyce Ganimedes i Europa, które nie posiadają wulkanów. Oznacza to, że nie mogą być one powodowane przez wulkany. Na nich wszystkich musi zachodzić ten sam proces.

To całkiem sporo dziwaczności, jak na tak mały księżyc. Wszystkie one wskazują, że teorie NASA są od podstaw niepoprawne.

NASA przyjęła założenie, że wulkany na Io na prawdę są wulkanami, oraz, że wyrzucają one w powietrze stopione skały. Być może to podstawowe założenie jest błędne.

Wiele księżyców temu, paru prawdziwych naukowców spojrzało przez chmurę wulkaniczną, którą BS NASA dmuchnęło w publikę, i zaproponowało proste rozwiązanie, które rozwiązywało wszystkie te dziwaczności. Zauważyli oni, że Io orbituje wewnątrz magnetosfery Jowisza, regionu silne energetycznej plazmy. Naukowcy owi doszli do wniosku, że tak zwane wulkany na Io wcale nie są wulkanami. Zamiast tego domyślili się, że są to wyładowania elektryczne, wywołane potencjałami w magnetosferze Jowisza.

Fizyk Anthony Peratt z Los Alamos National Laboratory, oraz J. Dessler z Rice University, napisali: łuki plazmowe są spodziewane, z powodu prądu o natężeniu 106 A i różnicy potencjału wysokości 400 kV, które powstają przy przechodzeniu Io przez względnie gęsty torus plazmowy magnetosfery. Następnie przeszli do porównania pióropuszy z łukami plazmowymi z laboratorium. Oto, co zaobserwowali:

Hej, chłopcy, to wygląda z pewnością, jak pióropusze na Io, co nie? Zgadnijcie, jakiego są koloru.

Co również interesujące w odkryciu Peratta i Desslera, to to, że są oni również w stanie wyjaśnić, dlaczego pióropusze się poruszają po powierzchni, oraz dlaczego występują tam, gdzie je zaobserwowano. Mogą wytłumaczyć problem ciepła, jak również obecność włókien. W zdecydowanej większości potrafią obyć się bez nieścisłości, które wyrastają z obecnych teorii NASA na temat Io.

W przypadku każdego wulkanu na Io, naukowcy nie zaobserwowali bezpośrednio żadnej lawy, wyrzucanej w powietrze.

Jeżeli chcesz zobaczyć zbliżenia na lawę, wytryskującą na setki kilometrów z ujść wulkanicznych, to żadnego nie znajdziesz. Jedyne zdjęcia to pokolorowane w obrazki ujęcia tak zwanych pól lawy. Tak zwane pola lawowe są założeniem, opartym na składzie chemicznym i temperaturze.

Uwielbiam podpis pod tym zdjęciem z NASA: pochodzenie obłoku Prometeusza jest od dawna zagadką. Gdzie jest wylot, będący źródłem całego tego gazu i pyłu? W rzeczy samej, gdzie? Żadnego nie widzę. Pamiętajmy, że patrzymy z góry na wulkan rzekomo w stanie erupcji, wyrzucający lawę na wysokość 100 km w powietrze.

Co interesujące na tym zdjęciu, widzimy na nim tak zwaną niebieską mgłę, emanującą ze ścian krateru u góry po lewej. Jest to dokładnie to, czego należy się spodziewać przy wyładowaniu skupienia plazmy. Wyładowanie stara się koncentrować na ścianach krateru, w trakcie ich skrawania.

Na tym artystycznie pokolorowanym zdjęciu z erupcją łańcucha kalder wulkanicznych Tvashtar Catena, zauważamy gładkie podłoże krateru, o głębokości depresji, jak również jego ostro poszarpane ściany. Zauważmy również otaczający płaskowyż, nie będący częścią żadnego wulkanu. Zauważmy również, że nie ma tu lawy wyrzuconej dziesiątki kilometrów w niebo. Wszystkie te cztery rzeczy są oznakami obróbki wyładowaniem elektrycznym. Zjawisko to wyjaśnia zdolność wulkanów do wędrowania.

W 2013 fizyk Wall Thornhill udzielił tutaj wywiadu na ten temat. Bazując na swoim modelu elektrycznego wszechświata dotyczącym Io, Thornhill poprawnie przewidział wszystkie zagadki, które później zaobserwowano, począwszy od 1999.

Torus plazmowy Io, plazmowy pióropusze Io, elektryczne połączenie księżyców Jowisza z jego atmosferą, produkcja tlenku siarki, niezwykłe ilości ciepła - wszystkie mogą być rozwiązane przez prosty postulat, że planety i księżyce są naładowanymi elektrycznie ciałami, poruszającymi się w słabym polu elektrycznym Słońca. Są one wszystkie częścią dużego obwodu elektrycznego Słońca, który otrzymuje swoją energię z galaktyki i dalej. Tylko dodanie zewnętrznego źródła energii elektrycznej jest w stanie wyjaśnić wszystkie te zagadki w ramach spójnej teorii.

Więc dlaczego naukowcy wciąż łamią sobie głowy?

Prawdopodobnie dlatego, że całkowicie odmawiają pogwałcenia pierwszej zasady kosmologicznego dogmatu: nigdy nie będziesz wspominał o elektryczności w kosmosie. Szczególnie w kontekście elektrycznego żłobienia powierzchni planet.

Jak mówimy, Io jest obrabiany elektrycznie. To dzieje się teraz. Jego powierzchnia jest rzeźbiona przez ogromne wyładowania plazmowe. Obserwacje te zmieniają wszystko, o czym myśleliśmy, że wiemy o powstawaniu gór, kanionów i innych formacji geologicznych na wszystkich ciałach planetarnych.

Mając to na uwadze, usiądź i obejrzyj prawdziwe naukowe wyjaśnienie tego, co stało się powierzchni Marsa:*

* Polskie napisy do filmu można pobrać stąd.


Michael Suede

Przetłumaczono z: Io, The Electrified Moon

Przetłumaczył: Łukasz Buczyński

czwartek, 3 września 2015

Dyskusja na forum astromaniak.pl

Przeglądając statystyki bloga, natknąłem się na odniesienia z adresu https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=2&t=36731. Okazało się, że jest to forum astronomiczne, którego jeszcze nie znałem, i to istniejące od dosyć dawna, bo 2005 roku. 24 sierpnia został tam założony przez użytkownika •Fish3r• temat pt O co chodzi z tym elektrycznym wszechswiatem

.

Jego początek wydawał się interesujący - do momentu, gdy założyciel tematu nie stwierdził naraz, że żałuje, iż ten wątek założył, i wnosi o jego zamknięcie, bo, jak sam napisał, zaraz go poniesie. Niektórzy próbowali bronić alternatywnego podejścia do kosmologii, jednak wyraźnie nie mieli na to pomysłu ani wiedzy. I mniej więcej wtedy właśnie dołączyłem do dyskusji i spróbowałem co nieco rozjaśnić, mając nadzieję, że jest tam ktoś jeszcze szczerze zainteresowany tematem.

Ujmę to tak: dla mnie to ze wszech miar przeżycie pouczające, wyrabiające charakter i wiedzę. Dyskusja wydaje się być na razie daleka od zakończenia, choć moi oponenci nie mają za dużo do powiedzenia, i przeradza się to trochę w monolog. Wszystkich, którzy są chętni zobaczyć tą wymianę poglądów, zapraszam do jej obejrzenia i ew podzielenia się spostrzeżeniami. Może faktycznie jestem jakimś czepiającym się dobrej teorii i wiarygodnych specjalistów oszołomem, a moi "guru" od Elektrycznego Wszechświata to nie mający nic wspólnego z nauką szarlatani. Chętnie przyjmę wszelką krytykę i uwagi, dopóki będą one merytoryczne, rzecz jasna.

Zatem pozdrawiam każdego, kto to czyta, i zachęcam do zapoznania się z dyskusją na https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=2&t=36731. Od dwóch dni z okładem wałkowany jest temat komet, a ściślej, dowodów na to/przeciw temu, że ich woda pochodzi z sublimacji lodu z jadra.

Łukasz Buczyński

poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Napisy do drugiej części "Symbols of an Alien Sky - Mars"

Jak w tytule - napisy do drugiej częsci serii, który można znaleźć tutaj. Jak zwykle z początku będą zawierać błędy, które mam nadzieję stopniowo usuwać. Ponownie jest to tłumaczenie bezpośrednio z oryginalnych napisów angielskich. Proszę się częstować.

1
00:00:53,064 --> 00:00:58,122
Nasz niebieski sąsiad, planeta Mars.

2
00:01:00,044 --> 00:01:06,058
Astronomowie określili niegdyś Marsa jako od dawna jałowy i geologicznie martwy świat.

3
00:01:08,048 --> 00:01:13,140
Ale od przybycia sond na początku lat 60-tych XXw, planeta dla nas ożyła.

4
00:01:16,018 --> 00:01:18,080
Nie ukazała nam nieaktywnego i zużytego krajobrazu

5
00:01:18,008 --> 00:01:23,010
jakiego spodziewali się astronomowie i planetolodzy.

6
00:01:25,002 --> 00:01:31,034
Niemniej jednak badacze kontynuowali stosowanie koncepcji geologicznych, opartych na ich zrozumieniu on their understanding

7
00:01:31,052 --> 00:01:36,060
Ziemi i Księżyca. Widzieli jedynie wulkany i erozję,

8
00:01:37,034 --> 00:01:46,058
ruchy powierzchni i zapadliska, wszystkie naznaczone okazjonalnymi zderzeniami z kosmosu na przestrzeni miliardów lat.

9
00:01:47,009 --> 00:01:53,063
Jaka siła wywołała ostre wyżłobienia i depresje po całej powierzchni Marsa,

10
00:01:54,045 --> 00:01:58,324
która wygląda, jakby ogromna kielnia zstąpiła i wybrała grunt

11
00:01:58,729 --> 00:02:04,763
na ogromną głębokość?

12
00:02:09,005 --> 00:02:16,041
Od północy na południe, widzimy ogromne, przeplatające się rysy lub rowy, rozciągające się na setki mil.

13
00:02:20,042 --> 00:02:24,044
To nadzwyczajne, że planeta o średnicy połowę mniejszej od ziemskiej

14
00:02:24,062 --> 00:02:29,158
posiada kaniony, przy których wszystkie ziemksie odpowiedniki to karzełki

15
00:02:31,078 --> 00:02:34,154
a góry są dużo wyższe, niż nawet Mount Everest.

16
00:02:39,016 --> 00:02:43,084
Dzisiaj żadna planeta, oprócz Ziemi nie przyciąga takiej uwagi, jak Mars,

17
00:02:44,096 --> 00:02:49,170
ale tajemnice i teoretyczne sprzeczności urosły w sposób spektakularny.

18
00:02:55,009 --> 00:02:57,077
Przez dekady badacze zastanawiali się

19
00:02:58,709 --> 00:03:05,709
dlaczego dwie pólkule Marsa wyglądają, jakby powstały w różnych światach.

20
00:03:10,052 --> 00:03:13,070
Półkula południowa jst zdominowana przez kratery,

21
00:03:16,052 --> 00:03:19,136
a pólnocna ma tylko z rzadka rozproszone kratery.

22
00:03:22,092 --> 00:03:26,116
Zauważmy też kontrastującą grubość skorupy obu pólkul.

23
00:03:30,001 --> 00:03:35,003
Cienką skorupę na północy, i dużo grubszą na południu.

24
00:03:36,044 --> 00:03:42,082
Dlaczego planeta, ewoluująca w izolacji, wykazuje tak znaczną dychotomię?

25
00:03:44,008 --> 00:03:49,054
Wygląda to tak, jakby jakaś nieznana siła wydrążyła północną skorupę na mile w głąb.

26
00:03:51,066 --> 00:03:53,075
Usunięcie materiału skalnego z całej półkuli

27
00:03:54,056 --> 00:04:00,078
wymaga siły zewnętrznej względem Marsa, działającej na planetę.

28
00:04:01,074 --> 00:04:07,142
Ale gdy mowa o zewnętrznych zdarzeniach, naukowa konwencja ma do zaoferowania tylko jedno:

29
00:04:08,042 --> 00:04:10,120
losowe kolizje.

30
00:04:11,002 --> 00:04:14,100
Czy planetoida lub duża asteroida, uderzyćwszy w Marsa

31
00:04:15,018 --> 00:04:19,084
mogła usunąć miliony mil sześciennych skorupy?

32
00:04:21,024 --> 00:04:25,102
Miażdżące zderzenie

33
00:04:26,002 --> 00:04:28,038
jest wszystkim, na co pozwala ta teoria.

34
00:04:31,002 --> 00:04:38,014
Ale jak wyglądałaby historia Marsa, gdyby uwzględnić zdarzenia elektryczne?

35
00:04:41,082 --> 00:04:48,086
Zdarzenia na skalę wystarczającą, aby wyrzeźbić powierzchnię Czerwonej Planety od bieguna do bieguna.

36
00:05:07,008 --> 00:05:13,009
Spośród wszystkich enigmatycznych formacji w Układzie Słonecznym, chyba żadna nie powoduje tak wielkiego zdumienia

37
00:05:13,018 --> 00:05:16,096
jak Valles Marineris.

38
00:05:22,032 --> 00:05:25,040
Największy kanion na planecie lub księżycu,

39
00:05:25,004 --> 00:05:29,020
głęboki system rowów rozciąga się na jedną trzecią obwodu planety.

40
00:05:30,062 --> 00:05:33,086
Jest setki razy większy od Wielkiego Kanionu.

41
00:05:33,086 --> 00:05:38,124
Sięgałby od Sam Fransisco poza Nowy Jork.

42
00:05:42,036 --> 00:05:49,082
Wcześniejsze teorie planetarne nigdy nie przewidywały takich rozpadlin na małej planecie.

43
00:05:52,004 --> 00:05:57,052
Jaka naturalna siła wyrzeźbiła tą kolosalną przepaść?

44
00:06:02,008 --> 00:06:04,012
Wraz z przybyciem nad Marsa sond Mariner,

45
00:06:05,002 --> 00:06:10,050
naukowcy z NASA pomyśleli, że rozpadlinę tą wyrzeźbiła erozja wodna,

46
00:06:12,008 --> 00:06:17,050
chociaż nic nawet podobnego nie zostało dokonane przez wodę na Ziemi, wodnej planecie.

47
00:06:20,006 --> 00:06:27,030
Każda hipoteza erozyjna musi wytłumaczyć usunięcie trzech milionów mil sześciennych mateirału.

48
00:06:27,003 --> 00:06:33,015
Trzy miliony mil sześciennych! I to musi się gdzieś podziać.

49
00:06:33,042 --> 00:06:38,047
Nie ma dowodów ani na wymycie płynem, ani na szeroki wypływ.

50
00:06:40,002 --> 00:06:42,048
Obecnie wiemy, że Valles Marineris sięga

51
00:06:42,049 --> 00:06:48,055
na większą głębokość, niż jakikolwiek przewidywany kanał odpływowy.

52
00:06:50,000 --> 00:06:57,000
A dopływy, wyobrażane sobie przez niektórych, okazały się dokładnie wyciętymi niszami i przysadzistymi depresjami.

53
00:06:57,000 --> 00:07:01,056
Nie są połączone, aby móc zasilać strumienie.

54
00:07:09,066 --> 00:07:16,088
Jedna z części Valles Marineris szczególnie podkreśla nasz pogląd.

55
00:07:16,088 --> 00:07:21,150
Planetolodzy zdają sobie sprawę, że Kanion Hebes, dużo większy od Wielkiego Kanionu,

56
00:07:22,509 --> 00:07:28,516
jest integralną częścią Valles Marineris.
Obecnie przyznali również,

57
00:07:29,209 --> 00:07:32,360
że z pewnością nie został wyrzeźbiony przez wodę.

58
00:07:45,002 --> 00:07:47,044
Równie nieakceptowalne jest sugerowanie, że masywny keson Valles Marineris

59
00:07:47,449 --> 00:07:52,533
z jego powtarzającą się morfologią warstowych ścian,
spowodowany został przez osuwiska.

60
00:07:53,289 --> 00:07:59,680
Powierzchnia nie została rozdarta, została wyżłobiona

61
00:07:59,068 --> 00:08:06,068
a szczegółowe obrazy wskazują na usunięcie materiału wzdłuż całej długości rozpadliny,

62
00:08:06,088 --> 00:08:11,096
proces wyraźnie zilustrowany przez solidnie obrobione tak zwane dopływy,

63
00:08:11,096 --> 00:08:15,138
aż do ich okrągłych, wyraźnie wyciętych zakończeń.

64
00:08:17,028 --> 00:08:23,036
Cokolwiek uformowało kompleks kanionu, nie zaprzestało na marginesie głównego kanału

65
00:08:23,036 --> 00:08:28,128
lecz dodało nieregularne kratery oraz łańcuchy kraterów, powierzchniowe rowki i wyżłobienia.

66
00:08:31,009 --> 00:08:33,014
nie można więc uniknąć pytania.

67
00:08:34,004 --> 00:08:40,058
Czy jest coś znanego dzisiajeszej nauce, co mogłoby odpowiadać za niezwykły charakter

68
00:08:40,094 --> 00:08:42,162
Valles Marineris.

69
00:08:45,008 --> 00:08:48,030
Istnieje wyjaśnienie dobrze znane nauce

70
00:08:48,031 --> 00:08:53,036
chociaż nigdy nie weszło do leksykonu geologów.

71
00:08:56,026 --> 00:08:57,082
Piorun!

72
00:09:00,072 --> 00:09:03,076
W laboratorium plazmowym jego potęga została zademonstrowana

73
00:09:04,013 --> 00:09:06,111
w eksperymentach z wyładowaniami elektrycznymi.

74
00:09:16,044 --> 00:09:22,142
Ale jego formą nnieznaną obecnej konwencjonalnej nauce jest kosmiczny piorun.

75
00:09:32,042 --> 00:09:37,068
Błyskotliwy inżynier Ralph Juergens pierwszy zasugerował dekady temu

76
00:09:37,068 --> 00:09:40,142
że kosmiczny piorun wyrzeźbił Valles Marineris.

77
00:09:51,002 --> 00:09:53,016
Kożystając z bardziej aktualnych danych,

78
00:09:53,034 --> 00:09:58,076
elektryczny teoretyk Wallace Thornhill powrócił do tej niezwykłej możliwości.

79
00:10:20,036 --> 00:10:24,090
Tak, hipoteza elektryczna deprymuje wielu naukowców

80
00:10:24,009 --> 00:10:29,043
lecz jest to jedyna hipoteza, którą można sprawdzić bezpośrednimi obserwacjami.

81
00:10:31,022 --> 00:10:35,026
Oto rana, pozostawiona przez łuk elektryczny w kawałku mokrego drewna.

82
00:10:36,003 --> 00:10:39,102
Wyładowanie elektryczne dostarcza bezpośrednie i kompletne

83
00:10:39,399 --> 00:10:43,425
wyjaśnienie Valles Marineris.

84
00:10:50,068 --> 00:10:55,090
Tak zwane dopływy kanionu zostały wycięte drugorzędnymi odnogami błyskawicy.

85
00:10:56,088 --> 00:11:01,134
Jest to typowa sygnatura łuku elektrycznego, gdy wycina sobie kanał w powierzchni.

86
00:11:04,078 --> 00:11:08,100
A oto szrama po wyładowaniu elektrycznym w izolatorze.

87
00:11:09,000 --> 00:11:13,094
Zauważmy szczególnie sieć drugorzędnych odnóg po lewej;

88
00:11:15,001 --> 00:11:19,035
doksonały odpowiednik zachodniego krańca Valles Marineris.

89
00:11:20,062 --> 00:11:23,108
Długo utrzymywano, że ten nazdwyczajny region Marsa

90
00:11:24,008 --> 00:11:28,082
jest wynikiem podniesienia, popękania i rozjechania powierzchni.

91
00:11:28,829 --> 00:11:31,893
I z odległościu, faktycznie wygląda jak pęknięcia.

92
00:11:34,076 --> 00:11:40,128
Ale przy bliższym spojrzeniu, obstawanie przy tej interpretacji jest wręcz irracjonalne.

93
00:11:41,289 --> 00:11:47,480
Materiał został wyraźnie wybrany, dokładnie tak, jak w wyładowaniu w izolatorze.

94
00:11:48,074 --> 00:11:51,081
Dostepne obecnie dowody domagają się nowej perspektywy,

95
00:11:52,044 --> 00:11:54,128
szerszego pola widzenia.

96
00:11:56,038 --> 00:11:57,132
W interpretacji Thornhilla

97
00:11:58,032 --> 00:12:00,124
wyładowanie przyjeło formę plazmoidu,

98
00:12:01,024 --> 00:12:02,096
podobnego do plazmoidu

99
00:12:02,096 --> 00:12:04,105
z którgo formuje się galaktyka spiralna.

100
00:12:16,062 --> 00:12:19,148
Na swojej stronie internetowej, Thornhill odnotował, jak wyładowanie

101
00:12:20,048 --> 00:12:24,054
spiraluje w górę na wschodzie i w dół na zachodzie,

102
00:12:24,054 --> 00:12:29,128
efekt, który całkiem dobrze widać na mapie wysokościowej na jego stronie.

103
00:12:31,052 --> 00:12:38,060
W rzeczy samej, jeśli rozszerzymy widok, zobaczymy większy efekt.

104
00:12:38,639 --> 00:12:44,310
Wygląda na to, że spirala zatacza niemal kompletne [pół]kola na wschodzie i zachodzie,

105
00:12:44,031 --> 00:12:48,039
zawracające z powrotem do rozpadliny.

106
00:12:48,082 --> 00:12:53,090
Ale istnieją różnice pomiędzy północnym a południowym przedłużeniem.

107
00:12:53,009 --> 00:12:55,948
Przedłużenie północne składa się

108
00:12:56,839 --> 00:13:03,871
wąwozów i dperesji, podczas gdy południowe z grzbietów i gór.

109
00:13:04,016 --> 00:13:10,050
Eksperymenty elektryczne oferują zaskakujące wyjaśnienie dla tej rozbiezności.

110
00:13:12,004 --> 00:13:17,006
George Christoph Lichtenberg w 18 wieku pierwszy pokazał,

111
00:13:17,006 --> 00:13:22,062
że łuki elektryczne tworzą sieć wąwowzów na ujemnie naładowanej powierzchni

112
00:13:22,062 --> 00:13:26,130
a wyniesione grzbiety na bardziej dodatnio naładowanej powierzchni.

113
00:13:27,068 --> 00:13:29,102
Czy może to być tak proste?

114
00:13:30,002 --> 00:13:33,066
...że kosmiczne wyładowanie, wyrzeźbiając Valles Marineris,

115
00:13:33,067 --> 00:13:39,115
dzialało na dwa rejony o różnym ładunku, ujemnym na północy a dodatnim na południu?

116
00:13:41,046 --> 00:13:46,047
Jeżeli tak było, jedynym rozsądnym wytłumaczniem różnicy ładunku

117
00:13:46,056 --> 00:13:52,068
byłaby wymiana ładunków elektrycznych pomiędzy Marsem a innymi naładowanymi ciałami w przeszłości.

118
00:13:54,034 --> 00:13:59,076
Jaka jest zależność między tymi zdarzeniami a dychotomią półkul,

119
00:13:59,077 --> 00:14:05,089
usunięciem skorupy na północy i gęste pokrycie kraterami południowej?

120
00:14:17,038 --> 00:14:22,100
W interpretacji elektrycznej, brutalne wykrawanie powierzchni, w wyniku którego powstał Valles Marineris,

121
00:14:23,000 --> 00:14:30,000
spowodowałoby ogromny osad materiału na otaczajacej topografii.

122
00:14:33,082 --> 00:14:37,136
I faktycznie. Widzimy, że wcześniejsze kratery w regionie są zupełnie przykryte,

123
00:14:38,036 --> 00:14:44,575
tylko krawędzie największych z nich wyłaniają się z głębokiego osadu.

124
00:14:44,899 --> 00:14:49,500
Wygląda na to, że uwolniony materiał dryfował ku zachodowi

125
00:14:49,005 --> 00:14:54,017
a pokrywa osadu rozciąga się aż po wschodnią flankę

126
00:14:54,062 --> 00:14:56,066
wyniosłego Olympus Mons.

127
00:14:59,018 --> 00:15:05,114
Pamiętajmy, że wyładowanie elektryczne o energii potrzebnej do stworzenia rozpadliny Valles Marineris

128
00:15:06,014 --> 00:15:10,017
wyniosłoby w przestrzeń kosmiczną ogronne ilości materiału skalnego.

129
00:15:11,076 --> 00:15:16,090
Większosć z tych odłamków spadłaby z powrotem, zaśmiecając krajobraz Marsa.

130
00:15:16,009 --> 00:15:22,065
I rzeczywiście, odłamki skalne wszelkich rozmiarów, zalegające powierzchnię Marsa, od dawna są tajemnicą.

131
00:15:23,064 --> 00:15:29,140
Tajemnica ta jest rozwiązana przez elektryczne wydarzenia na skalę kontynentalną a nawet półkulową.

132
00:15:32,004 --> 00:15:34,008
Biorąc pod uwagę energię tych zdarzeń

133
00:15:34,044 --> 00:15:38,136
znaczna ilość materiału skalnego z pewnością opuściłaby planetę na dobre.

134
00:15:40,007 --> 00:15:46,073
Co może nam to powiedzieć o powiązaniu między Marsem a Ziemią w starożytności?

135
00:15:48,014 --> 00:15:54,050
Lub zaskakujące odkrycie, że skały z Marsa spałdy na nasz planetę?

136
00:16:43,014 --> 00:16:45,080
Jednym z największych zaskoczeń ery kosmicznej

137
00:16:45,008 --> 00:16:50,014
było odkrycie, że pewne meteoryty pochodzą z planety Mars!

138
00:16:56,005 --> 00:16:59,091
Początkowo, większość naukowców od razu odrzuciła taki pomysł.

139
00:17:01,088 --> 00:17:03,152
Aby skała mogła uciec marsjańskiej grawitacji

140
00:17:04,052 --> 00:17:06,150
wyobrażano sobie jedynie impakt asteroidy,

141
00:17:07,005 --> 00:17:11,051
wyrzucający skały w kosmos z prędkością większą, niż trzy mile na sekundę!

142
00:17:12,012 --> 00:17:15,046
Jest to pięć razy szybciej, niż kula w karabinie myśliwskim.

143
00:17:17,001 --> 00:17:21,003
Energia ta rozpyliłaby lub odparowała skałę.

144
00:17:25,004 --> 00:17:30,038
Ale ostatecznie pytanie rozstrzygnięły gazy uwięzione w podejrzanym meteorycie.

145
00:17:32,004 --> 00:17:36,018
Zdradzały one sygnaturę atmosfery Marsa.

146
00:17:48,008 --> 00:17:53,034
Do 2003 roku co najmniej 30 meteorytów zidentyfikowano jako marsjańskie.

147
00:17:56,004 --> 00:18:00,070
Ale jak mogło nastapić usunięcie skały z powierzchni Marsa?

148
00:18:04,094 --> 00:18:08,097
Planetolodzy zaczęli wymyślać egzotyczne spekulacje

149
00:18:09,088 --> 00:18:11,100
oparte na modelach matematycznych.

150
00:18:19,000 --> 00:18:23,046
Żaden z nich nie wydawał się ciekawy, czy rozległe pole odłamków, zalegających Marsa

151
00:18:23,046 --> 00:18:25,046
nie wskazuje na rozwiązanie.

152
00:18:28,034 --> 00:18:34,038
Nawet małe skały, widziane tu z przestrzeni kosmicznej ważyłyby tony na Ziemi.

153
00:18:39,088 --> 00:18:43,140
Zaproponowaliśmy, że w dawnej epoce niestabilności planetarnej

154
00:18:44,004 --> 00:18:48,078
powierzchnia Marsa została wyżłobiona na mile w głąb wyładowaniem elektrycznym,

155
00:18:49,014 --> 00:18:52,082
wyrzucającym ogomne ilości skały w kosmos.

156
00:18:54,004 --> 00:18:57,052
Oznaczałoby to, że większość marsjańskich skał, które dosięgły Ziemi

157
00:18:57,052 --> 00:18:59,098
pochodziłoby spod powierzchni

158
00:18:59,098 --> 00:19:02,116
i nie posiadałoby nawet atmosferycznej sygnatury planety.

159
00:19:04,058 --> 00:19:09,132
Nie jest więc nierozsądne spodziewać isę, że Mars nie był małym,

160
00:19:14,001 --> 00:19:19,077
lecz największym źródłem bombardowania meteorytowego Ziemi w starożytności!

161
00:19:29,044 --> 00:19:33,078
Na to pytanie istnieje zaskakująca odpowiedź dana przez starożytne świadectwa!

162
00:19:34,005 --> 00:19:38,031
Światowe relacje opisujmą apokaliptyczne wojny bogów

163
00:19:38,076 --> 00:19:40,150
pełne błyskawic i spadających kamieni!

164
00:19:43,068 --> 00:19:49,114
Skały z kosmosu, spadające na Ziemię, nie mają powiązania z błyskawicą i grzmotem naszych czasów

165
00:19:50,014 --> 00:19:52,036
ale starożytne powiązanie jest oczywiste.

166
00:19:55,076 --> 00:20:00,078
W różnych językach, meteoryty i egzotyczne skały nazywano grzmotowymi kamieniami

167
00:20:04,003 --> 00:20:05,049
lub grzmotowymi jajami

168
00:20:05,076 --> 00:20:08,090
mówiąc, że spadły podczas wielkiej wojny bogów.

169
00:20:15,046 --> 00:20:18,053
Zdaje się, że odpowiedź lerzy wśród pierwszych astronomów świata.

170
00:20:20,002 --> 00:20:22,064
Twierdzili oni, że skały z kosmosu

171
00:20:22,064 --> 00:20:26,067
zostały ciśnięte przez wojowniczego boga grzmotów, planetę Mars.

172
00:20:47,046 --> 00:20:53,084
Na wszystkich lądach czciciele nieba wielbili planetę Mars

173
00:20:53,084 --> 00:20:56,180
jako kosmiczny prototyp wojownika na Ziemi.

174
00:21:03,084 --> 00:21:05,132
Wydaje isę, że skały, okrążające Marsa,

175
00:21:06,032 --> 00:21:08,086
gdy był on duży na niebie,

176
00:21:08,086 --> 00:21:10,180
wyglądały jak ognista świta wojowników

177
00:21:11,008 --> 00:21:13,008
z ognistym obliczem.

178
00:21:20,042 --> 00:21:23,042
Straszliwy Maruts z hinduskiej literatury

179
00:21:23,042 --> 00:21:27,116
pochodził od tego samego indoeuropejskiego korzenia, co łaciński Mars.

180
00:21:28,016 --> 00:21:31,019
Są oni synami i towarzyszami hinduskiego Rudry,

181
00:21:31,064 --> 00:21:32,078
"Czerwonego"

182
00:21:32,078 --> 00:21:34,114
który ledwie daje isę odróżnić od samego Marsa.

183
00:21:36,024 --> 00:21:39,102
Marutas ciskał w niebiosa, powodując wybuchy ognia,

184
00:21:40,002 --> 00:21:42,016
byłskawic i spadajacych kamieni.

185
00:21:51,056 --> 00:21:53,112
Babilońska tradycja astronomiczna

186
00:21:54,012 --> 00:21:58,044
deklaruje dokładnie to samo względen Nergala, planety Mars.

187
00:22:00,014 --> 00:22:02,068
"Wściekłe demony, w wielkiej liczbie

188
00:22:02,068 --> 00:22:04,068
biegły po jego prawicy i lewicy."

189
00:22:04,068 --> 00:22:05,112
Tak mówią teksty.

190
00:22:10,004 --> 00:22:14,011
W taki sam sposób klasycny poeta opisał mieszkanie greckiego Aresa,

191
00:22:14,074 --> 00:22:15,126
rzymskiego Marsa

192
00:22:16,026 --> 00:22:18,028
otoczonego tysiącem Furii.

193
00:22:24,004 --> 00:22:26,018
Jak horda Berserkerii

194
00:22:26,054 --> 00:22:27,152
czy wściekłych Walkirii,

195
00:22:28,052 --> 00:22:33,061
towarzyszących boskim wojownikom w archaicznej tradycji germańskiej i skandynawskiej.

196
00:22:41,056 --> 00:22:41,065
Od wielu lat

197
00:22:42,046 --> 00:22:45,108
twierdzimy, że miały miejsce katastrofalne wymiany elektryczne

198
00:22:46,008 --> 00:22:49,050
między Marsem a innymi planetami w bliskim zasięgu,

199
00:22:49,005 --> 00:22:54,013
które usunęły ogromną ilość skały, pyłu i odłamków z powierzchni Czerwonej Planety.

200
00:22:57,098 --> 00:23:00,190
Ale teraz, planetolodzy muszą się zmierzyć z dodatkowym wyzwaniem.

201
00:23:06,003 --> 00:23:09,005
Powierzchnia marsjańskiego księżyca, Fobosa,

202
00:23:09,005 --> 00:23:12,071
ujawnia sjkład chemiczny bardzo pododbny do marsjańskiego.

203
00:23:14,022 --> 00:23:19,024
Naukowcy mówią obecnie, że Fobos nie jest przechwyconą asteroidą, jak uważano porzednio.

204
00:23:22,052 --> 00:23:24,058

205
00:23:25,012 --> 00:23:28,060
Nawet ten księżyc zdaje się skąłdać z materiału

206
00:23:28,006 --> 00:23:30,006
wyrzuconego z powierchni planety.

207
00:23:51,098 --> 00:23:56,130
Teoretycy wyobrażają sobie, że skalne odłamki, orbitujące Marsa po dużym impakcie,

208
00:23:57,003 --> 00:23:59,097
stopniowo zbiły się w obserwowany księżyc.

209
00:24:04,066 --> 00:24:05,158
ale z pewnością jest bardziej prawdopodobne,

210
00:24:06,058 --> 00:24:10,064
że zderzenia skał na orbicie stopniowo by go starły

211
00:24:10,064 --> 00:24:12,064
a nie utworzyły księżyc...

212
00:24:14,046 --> 00:24:18,132
Pomysł grawitacyjnej akrecji, następującej po impakcie meteorytowym

213
00:24:19,032 --> 00:24:23,078
jest sprzeczny z widocznymi strukturami na powierzchni Fobosa.

214
00:24:26,054 --> 00:24:28,096
Wyobraźmy sobie kolizję,

215
00:24:28,096 --> 00:24:33,114
której wymagają teorie impaktowe, potrzebną do wybicia gigantycznego krateru Stickney,

216
00:24:34,014 --> 00:24:36,082
o średnicy 5.6 mili,

217
00:24:37,086 --> 00:24:39,132
co jest niemal połową średnicy Fobosa

218
00:24:40,032 --> 00:24:42,096
wzdłuż osi rzekoengo impaktu.

219
00:24:45,092 --> 00:24:52,092
Mała grawitacja księżyca nigdy nie mogłaby utrzymać razem luźnego zgrupowania skał w obliczu takiego uderzenia.

220
00:24:56,004 --> 00:24:59,100
Równoległe kanały i łańcuchy kraterów, biegnące we wszystkich kierunkach.

221
00:25:03,042 --> 00:25:08,054
Czy to zwykła zbieżność, że każda rzecz, wymagana do zlepienia materiału w sugerowany sposób

222
00:25:09,088 --> 00:25:13,136
została zademonstrowana w laboratorium przy pomocy łuków elektrycznych,

223
00:25:16,018 --> 00:25:18,024
ściskających materiał w sferyczne kształty?

224
00:25:21,068 --> 00:25:25,114
Ta sama siła elektryczna, która stworzyła równoległe kanały i łańcuchy kraterów.

225
00:25:36,044 --> 00:25:37,112
nie powinno nas zaskakiwać

226
00:25:38,012 --> 00:25:41,076
że ciało zbite elektrycznie w sferę

227
00:25:41,076 --> 00:25:44,080
będzie powodowalo przyciągenie otaczajacego go pyłu

228
00:25:44,008 --> 00:25:47,014
utworzonego wcześniej w katastrofie,

229
00:25:47,086 --> 00:25:48,164
jaka dotkneła powierzchnię Marsa.

230
00:25:50,004 --> 00:25:52,008
Ale żadna popularna teoria nie wyjaśnia,

231
00:25:52,008 --> 00:25:56,040
jak Fobos uzyskał powierzchnię pokrytą warstwą pyłu i drobnych granulek,

232
00:25:57,012 --> 00:25:59,094
grubą na setki metrów.

233
00:26:02,032 --> 00:26:04,034
Nawet średniej amplitudy wibracje,

234
00:26:04,052 --> 00:26:07,078
spowodowane większymi impaktami,

235
00:26:07,078 --> 00:26:11,156
natychmiast wyrzuciłyby zebrane ziarna pyłu w przestrzeń,

236
00:26:12,056 --> 00:26:14,058
ze względu na niewielką grawitację.

237
00:26:19,032 --> 00:26:24,100
Dostępne dowody wskazują bezpośrednio na centralny element antycznych lęków...

238
00:26:25,000 --> 00:26:27,000
... na kosmiczny piorun ...

239
00:26:29,092 --> 00:26:32,098
Starożytne historie o wielkich wojownikach na niebie

240
00:26:33,052 --> 00:26:35,056
ze swoimi wściekłymi towarzyszami

241
00:26:35,056 --> 00:26:38,072
oraz ciskanymi kamieniami nie kończą sie tutaj.

242
00:26:45,000 --> 00:26:48,064
Żadna struktura na żadnym ciele w Układzie Słonecznym

243
00:26:48,064 --> 00:26:52,098
nie jest bardziej rozpoznawalna, niż wielka szrama Valles Marineris.

244
00:26:56,018 --> 00:27:01,018
I wygląda na to, że starożytni zachowali opowieść o niej.

245
00:27:04,076 --> 00:27:06,158
Pokryta bliznami twarz azteckiego boga Xipe,

246
00:27:07,058 --> 00:27:09,066
niebieski pierwowzór świętego wojownika,

247
00:27:10,038 --> 00:27:11,100
nie jest łatwa do zapomnienia.

248
00:27:13,042 --> 00:27:16,048
Wiele kultur przywołuje legendarnego wojownika lub giganta,

249
00:27:17,002 --> 00:27:19,010
rozpoznawalnego dzieki charakterystycznej szramie.

250
00:27:21,066 --> 00:27:24,150
Ale czy ów zraniony bóg na prawdę był planetą Mars?

251
00:27:28,005 --> 00:27:32,021
"Blizna na twarzy" to imię legendarnego wojownika Czarnych Stóp,

252
00:27:32,066 --> 00:27:34,066
zwanego również Gwiezdnym Dzieckiem.

253
00:27:36,086 --> 00:27:40,160
Jego odpowiednikiem wśród szczepu Pawnee był wielki wojownik Poranna Gwiazda,

254
00:27:41,006 --> 00:27:44,020
nie Wenu,s jak mówili, lecz planeta Mars.

255
00:27:46,012 --> 00:27:49,048
Grecki Ares personifikował piorun jako broń

256
00:27:49,048 --> 00:27:52,050
a Grecy nazywali boga jako Mars.

257
00:27:53,072 --> 00:27:58,084
Gdy zraniono go w bitwie, popędził do Zeusa z wrzawą tysiąca swoich wojowników

258
00:27:58,084 --> 00:28:00,084
aby pokazać głęboką bliznę.

259
00:28:02,058 --> 00:28:08,130
W innych kulturach, wojujący bóg pojawia się na przemian jako bohater, pokonujący potwory chaosu

260
00:28:09,003 --> 00:28:14,003
i jako łotrzykowaty wojownik lub ciemna moc.

261
00:28:14,003 --> 00:28:18,017
W hinduskim Indrz widzimy dwa aspekty archetypu wojownika,

262
00:28:18,044 --> 00:28:20,058
znanego z kosmicznego pioruna.

263
00:28:23,036 --> 00:28:24,104
A olbrzym Ravana,

264
00:28:25,004 --> 00:28:28,050
o którym mówi się, że został trwale oszpecony piorunem.

265
00:28:32,012 --> 00:28:36,064
Greccy poeci wiedzieli, że potwór Tyfon posiadał broń błyskawic

266
00:28:36,064 --> 00:28:39,080
lecz był również sam bogiem zranionym błyskawicą.

267
00:28:41,068 --> 00:28:43,162
To samo dotyczny giganta Enceladusa,

268
00:28:44,008 --> 00:28:48,012
o którym mówi się naprzemian, że został raniony piorunem Zeusa

269
00:28:48,084 --> 00:28:51,142
lub włócznią Ateny, co jest tym samym.

270
00:28:54,082 --> 00:28:56,144
Mieliśmy zatem dobry powód, aby zadać pytanie

271
00:28:57,044 --> 00:29:01,078
czy zraniona twarz pochodzi od zapamiętanych wydarzeń

272
00:29:01,078 --> 00:29:04,130
gdy planetarni bogowie toczyli bitwy na niebie

273
00:29:05,003 --> 00:29:09,039
i planeta Mars otrzymała swoją niezapomnianą ranę.

274
00:29:28,028 --> 00:29:32,096
W swoim zwykłym rozmiarze, wyniosła marsjańska góra Olympus Mons

275
00:29:32,096 --> 00:29:34,120
zostawia daleko w tyle wszytko, co mamy na Ziemi.

276
00:29:40,054 --> 00:29:44,060
Wielki kopiec Tharsis Rise zdumiał planetologów

277
00:29:45,014 --> 00:29:51,022
gdy wyłonił się z pyłowej chmury, aby powitać sondę Mariner 9 w 1972.

278
00:29:56,048 --> 00:29:58,052
Niemal tak płaski, jak naleśnik,

279
00:29:58,088 --> 00:30:01,164
Olympus Mons jest trzykrotnie wyższy niż Mount Everest

280
00:30:04,038 --> 00:30:07,072
i o powierzchni stanu Arizona!

281
00:30:10,006 --> 00:30:11,015
Po jego odkryciu

282
00:30:12,005 --> 00:30:17,011
planetolodzy zinterpretowali go jako wulkan tarczowy,

283
00:30:21,042 --> 00:30:24,126
porównując go do wielkich wulkanów tego typu na Hawajach.

284
00:30:26,096 --> 00:30:31,102
Ale Olympus Mons jest wielki jak cały łańcuch Hawajów

285
00:30:32,056 --> 00:30:34,068
od dna morskiego po ich szczyty.

286
00:30:37,078 --> 00:30:40,166
Szereg właściwości odróżnia go od wulkanów tarczowych na Ziemi.

287
00:30:43,066 --> 00:30:46,112
Jego skarpa sięga do czterech mil wysokości.

288
00:30:48,000 --> 00:30:52,042
Żaden z wulkanów tarczowych nie ma odpowiednika takiego klifu.

289
00:30:59,024 --> 00:31:05,040
(Wulkan tarczowy Belknap)
Definicyjną cechą wulkanów tarczowych jest łagodny wypływ płynu lub lawy o małej lepkości.

290
00:31:07,026 --> 00:31:10,030
Wulkany tarczowy nie posiadają skarp

291
00:31:11,088 --> 00:31:15,142
a skarpa wysoka na cztery mile jest poza wszelkimi rozważaniami.

292
00:31:29,072 --> 00:31:33,084
W rzeczywistości, obserwator odkrywa jedną zagadkę za drugą.

293
00:31:35,056 --> 00:31:39,124
Okrywa jest niezwykle cienka, włókniste grzbiety i wąwowy,

294
00:31:43,024 --> 00:31:44,106
otaczająca aureola,

295
00:31:49,001 --> 00:31:52,039
wykazują ostro wycięte grzbiety i kanały

296
00:31:55,018 --> 00:31:57,084
oraz zdumiewająco ociosane bloki.

297
00:32:06,096 --> 00:32:09,138
Po swoim powstaniu, większość aureoli na wschodzie

298
00:32:10,038 --> 00:32:14,062
zostało wyraźnei wypalowej przez równie enigmatyczną aktywność w regionie.

299
00:32:18,064 --> 00:32:22,102
Faktycznie, Tharsis Rise jako całość jest od dawna pozostającą zagadką,

300
00:32:23,002 --> 00:32:27,006
szeroką na 2500 mil w wysoką na ponad sześć.

301
00:32:31,003 --> 00:32:38,041
Szeroka wypukłość tego rodzaju nie powinna mieć miejsca w standardowej ewolucji izolowanej planety.

302
00:32:46,086 --> 00:32:49,118
Planetolodzy wciąż debatują nad tą zagadką,

303
00:32:50,064 --> 00:32:54,140
ale jeśli Mars był w przeszłości angażowany w bliskie spotkania z innymi naładowanymi elektrycznie ciałami,

304
00:32:55,009 --> 00:32:58,018
wielkie wypukłości są deformacjami, których powinniśmy się spodziewać.

305
00:33:08,092 --> 00:33:13,094
Stwierdziliśmy, że powierzchnia Marsa została wyrzeźbiona wyładowaniem elektrycznym

306
00:33:13,094 --> 00:33:17,150
w epoce niestabilności Układu Słonecznego i planetarnej przemocy.

307
00:33:22,001 --> 00:33:24,057
Tak, to szalona idea

308
00:33:25,002 --> 00:33:30,070
ale sam Olympus Mons posiada wszystkie charakterystyki pęcherza po błyskawicy.

309
00:33:32,034 --> 00:33:37,040
Takie podniesione, dzwno kształtne pęcherze można znaleźć

310
00:33:37,004 --> 00:33:39,046
w miejscu uderzenia wyładowania chmura - grunt.

311
00:33:42,028 --> 00:33:45,064
Odnajdujemy je również w innych naturalnych miejscach.

312
00:33:45,064 --> 00:33:50,072
Są one wyniosłymi fulgarytami, zwanymi też fulgamitami.

313
00:33:54,038 --> 00:33:56,047
Wyładowanie, które tworzy wysoki fulgaryt

314
00:33:57,028 --> 00:34:01,066
często poprzedza mniejsze uderzenia wzdłuż tej samej zjonizowanej ścieżki,

315
00:34:03,028 --> 00:34:06,116
tworząc otaczające dołki na szczycie formacji.

316
00:34:08,022 --> 00:34:12,076
Własnie takie, jak kołowe kratery na szczycie Olympus Mons.

317
00:34:14,082 --> 00:34:18,088
Mniejsze kratery mają środki na wysokości ściany większych kraterów

318
00:34:19,042 --> 00:34:21,046
i sięgają na większą głebokość

319
00:34:21,046 --> 00:34:23,046
jak wycięte foremką od ciastek.

320
00:34:25,082 --> 00:34:30,164
Materiał, z którego formuje isę fulgaryt, jest pobierany w otaczającej go powierzchni.

321
00:34:32,014 --> 00:34:35,020
Wynikiem jest otaczajaca go depresja lub rów.

322
00:34:35,092 --> 00:34:40,094
Charakterystyka ta jest tak wyraźnai oczywista, że powstaje krytyczne pytanie:

323
00:34:42,002 --> 00:34:45,054
Czy istnieje taki rów wokół podstawy Olympus Mons?

324
00:34:46,078 --> 00:34:48,170
Planetolodzy mówią, że tak

325
00:34:49,084 --> 00:34:52,152
ale jego pozostałości są widoczne tylko na zachodzie,

326
00:34:53,052 --> 00:34:59,064
podczas, gdy reszta została przykryta późniejszym opadem materiału, którego pochodzenie wciąż jest kwestią debat.

327
00:35:03,018 --> 00:35:06,023
Wyjaśniają oni, że rów ten jest wynikiem osiadania Olympus Mons

328
00:35:06,068 --> 00:35:09,162
w lokalnym krajobrazie przez długi okres czasu.

329
00:35:12,058 --> 00:35:15,059
Ale czy możliwe jest inne wytłumaczenie?

330
00:35:18,044 --> 00:35:25,050
Cechy Olympus Mons, obejmujące liczne detale, są w gruncie rzeczy doskonałym przykładem interpretacji elektrycznej.

331
00:35:32,006 --> 00:35:36,062
Szereg lat temu Wal Thornhill przeprowadził eksperyment laboratoryjny,

332
00:35:37,016 --> 00:35:39,088
demonstrujący efekty działania łuku elektrycznego

333
00:35:39,088 --> 00:35:42,170
na dodatnio naładowaną powierzchnię z gliny.

334
00:35:47,002 --> 00:35:52,088
Przy średniej mocy, łuk elektryczny powoduje powstanie okrągłego kopca z okolicznego materiału

335
00:35:53,006 --> 00:35:54,012
tworząc zarówno zagłębienie,

336
00:35:54,066 --> 00:35:56,098
jak i otaczającą, płynną aureolę,

337
00:35:56,098 --> 00:35:57,176
wyekstrachowaną w gliny.

338
00:35:59,012 --> 00:36:02,036
Powstaje również krater na szczycie wzniesienia

339
00:36:02,036 --> 00:36:05,036
oraz doły i wyżłobienia na jego bokach.

340
00:36:06,054 --> 00:36:07,152
Gdy moc jest zwiększana

341
00:36:08,052 --> 00:36:14,086
łuk na krótko przestaje się ruszać i wypala mniejsze, kołowe kratery wewnątrz już istniejącego,

342
00:36:14,086 --> 00:36:16,094
pozostawiając żarzącą się plamę.

343
00:36:21,012 --> 00:36:24,026
Przeskalowane na skalę międzyplanetarną wyładowanie,

344
00:36:24,026 --> 00:36:27,098
tak, aby plama ta reprezentowała trwanie i temperaturę

345
00:36:27,098 --> 00:36:31,164
wystarczającą do stopienia podłoża kaldery Olympus Mons

346
00:36:32,064 --> 00:36:35,102
i wyprodukować ich płaskie powierzchnie.

347
00:36:42,068 --> 00:36:47,074
Aureola Olympus Mons również posiada analogię do aureoli pęcheży błyskawicowych,
on the aureoles of lightning blisters

348
00:36:49,034 --> 00:36:51,042
ukazując koncentryczne ślady.

349
00:36:57,086 --> 00:37:00,134
Ten charakterystyczny wzór kieruje naszą uwagę na zaskakujący,

350
00:37:01,034 --> 00:37:05,050
wysoce enigmatyczny odpowiedni kaureoli Olympus Mons.

351
00:37:09,082 --> 00:37:13,098
W ujęciu konwencjonalny,, podobieństwo to może być co najwyżej przypadkowe.

352
00:37:20,042 --> 00:37:22,114
A tu znajduje się równie wielka tejemnica.
353
00:37:23,062 --> 00:37:27,126
Większość z oryginalnej aureoli została zastąpiona późniejszymi bliznami.

354
00:37:28,056 --> 00:37:31,062
Wystarczy uważnie przyjrzeć się zdjęciom,

355
00:37:31,062 --> 00:37:35,067
aby zobaczyć, że dalsza erozja została osiągnięta siłą działającą spoza obszaru,

356
00:37:36,012 --> 00:37:39,019
bez powiązań poprzednio uformowanymi grzbietami i kanałami.

357
00:37:40,005 --> 00:37:44,101
Jest to znak rozpoznawczy łuków elektrycznych, działających na powierzchnię.

358
00:37:50,098 --> 00:37:53,124
W elektrycznej interpretacji Olympus Mons,

359
00:37:54,024 --> 00:37:57,029
trwające jakis czas uderzenie kosmicznego pioruna

360
00:37:57,074 --> 00:38:00,102
wzniosło górę i wyrzeźbiło krater na szczycie.

361
00:38:03,004 --> 00:38:06,022
Kaldera Olympus Mons ilustruje efekt

362
00:38:06,058 --> 00:38:11,064
rozpylającego, obracajacego się łuku, nakładającego na siebie kratery o płaskim dnie,

363
00:38:11,064 --> 00:38:13,122
na szczycie anodowego pęcherza.

364
00:38:14,006 --> 00:38:17,078
Jego gwałtowny wzrost często wycina strome tarasy

365
00:38:18,032 --> 00:38:21,050
w ścianach nałożonych kraterów.

366
00:38:26,044 --> 00:38:31,049
Efekt ten najlepiej widać na ścianach kaldery sąsiedniego Ascraeus Mons.

367
00:38:42,008 --> 00:38:46,066
Cylindryczne, obracające się wyładowanie elektryczne na skalę planetarną

368
00:38:46,066 --> 00:38:49,080
może być widziane jako zestaw mniejszych cylindrów.

369
00:38:51,096 --> 00:38:54,101
Dobrym przykładem są cylindryczne zorze Ziemi,

370
00:38:55,046 --> 00:38:58,049
uformowane z kurtyn mniejszych cylindrów.

371
00:39:03,062 --> 00:39:06,098
Gdy łuki elektryczne obrabiają powierzchnię,

372
00:39:06,098 --> 00:39:09,114
często skupiają się na raz w jendym miejscu,

373
00:39:10,014 --> 00:39:13,016
dając charakterystyczny efekt pólokrągłego wycięcia,

374
00:39:14,018 --> 00:39:18,020
ewidentny w ścianach kaldzery Olympus Mons

375
00:39:19,052 --> 00:39:24,064
a nawet lepiej widoczny na ścianach kaldery Hecates Tholus na północy.

376
00:39:25,082 --> 00:39:30,108
Wyraźnie wycięty półokrąg nie jest widoczny na ścianach kalder wulkanów tarczowych.

377
00:39:35,005 --> 00:39:39,013
Silnie włókista okrywa na szczycie Olympus Mons

378
00:39:39,058 --> 00:39:42,114
jest spodziewanym efektem działania 'międzyplanetarnego łuku elektrycznego,

379
00:39:43,014 --> 00:39:45,023
który utworzył punkt skupienia ujemnego ładunku

380
00:39:46,004 --> 00:39:48,030
na dodatnio naładowanej powierzchni.

381
00:39:50,066 --> 00:39:55,134
Jak zwiewny, włóknisty warkocz komety, poruszajacy się przez słabe pole elektryczne Słońca.

382
00:39:57,007 --> 00:40:03,061
Tutaj będziemy szukać podobnego efektu na dużej chmurze pyłu i odłamków, które usiadły w tym regionie.

383
00:40:05,012 --> 00:40:09,015
Radialne włókna, być może elektrycznie połączonego materiału,

384
00:40:09,042 --> 00:40:12,124
przelałyby się przez boki i skarpy  Olympus Mons,

385
00:40:13,024 --> 00:40:17,120
wypełniając otaczający rów, jako trwały zapis rucu ładunków.

386
00:40:25,098 --> 00:40:31,112
W rzeczywistości, żaden z wulkanów tarczowych na Ziemi nie odzwierciedla morfologii Olympus Mons.

387
00:40:32,038 --> 00:40:36,044
Wzór ten powtarza się wielokrotnie na marsjańskim Tharsis Rise,

388
00:40:39,028 --> 00:40:42,104
nie po prostu nałożonych kraterach i terasach,

389
00:40:45,003 --> 00:40:48,067
ale, jak widać w eksperymentach laboratoryjnych z łukami elektrycznymi,

390
00:40:48,094 --> 00:40:53,094
na spektakularnym łańcuchu dołów i wyżłobień.

391
00:40:55,014 --> 00:41:00,017
A najbardziej niezwykły jest fakt, że widziana tu, rozlegle wyżłobiona powierzchnia

392
00:41:00,044 --> 00:41:06,050
nie ukazuje żadnego otworu, odkrywającego znajdujące się pod spodem pustki, jakich się spodziewano pod powierzchnią.

393
00:41:09,014 --> 00:41:13,021
Pusti, w które, jak zakłądali naukowcy, zapadły się dołki i wąwozy.

394
00:41:17,008 --> 00:41:19,082
Zapadłe doły są typowo oczywiste,

395
00:41:20,054 --> 00:41:23,086
ujawniając powiązanie z lokalnymi szczelinami

396
00:41:23,086 --> 00:41:26,088
lub otworami do wyżłobionych przestrzeni poniżej.

397
00:41:30,006 --> 00:41:36,072
Krytycznie sprawdzane spodziewane wulkany tarczowe ma Marsie nie ukazują spodziewanych cech.

398
00:41:39,001 --> 00:41:44,007
Nie może to wykluczyć obecności czynnych wulkanów w przeszłości,

399
00:41:45,002 --> 00:41:47,054
ale wraz ze zdjęciami o wyższej rozdzielczości

400
00:41:47,072 --> 00:41:51,076
spektrum zagadek rozrosło się spektakularnie.

401
00:41:56,072 --> 00:41:58,128
Zjawiska elektryczne są skalowalne

402
00:41:59,068 --> 00:42:04,112
i nie powinno dziwić nas podobne procesy, które stworzyły Olympus Mons

403
00:42:05,012 --> 00:42:07,084
występują również w mniejszej skali.

404
00:42:10,024 --> 00:42:15,118
W rzeczy samej, powierzchnia Marsa pełna jest małych pagórków, zwieńczonych kraterami.

405
00:42:17,002 --> 00:42:21,010
Liczne pagórki z kraterami pozostają tajemnicą dla planetologów.

406
00:42:23,036 --> 00:42:27,084
Wiele z nich jest wybitnie podobnych do fulgarytów.

407
00:42:30,004 --> 00:42:35,040
W wielu przypadkach owe pagórki są otoczone rowami lub wąskimi rowkami.

408
00:42:37,062 --> 00:42:42,158
Wyjaśnienie elektryczne może być jedynym, które zdoła operzeć się krytyce.

409
00:42:46,009 --> 00:42:49,103
Większość z formacji ma poniżej pól mili średnicy.

410
00:42:52,044 --> 00:42:53,118
Tam, gdzie widzimy jeden pagórek z kraterem,

411
00:42:54,018 --> 00:42:55,092
z reguły widzimy również inne,

412
00:42:55,092 --> 00:42:57,092
czasami setki,

413
00:42:59,000 --> 00:43:00,007
a nawet tysiące.

414
00:43:02,024 --> 00:43:04,029
Widzimy łańcuhy ułożone z tych pagurków

415
00:43:04,074 --> 00:43:09,100
widzimy też równoległe łańcuchy; nierozwiązaną naukową tajemnicę,

416
00:43:11,007 --> 00:43:17,029
lecz przypomina nam to równoległe strumienie, powszechne dla wyładowania elektrycznego.

417
00:43:20,002 --> 00:43:23,078
Wiele ze zdjęć o wyższej rozdzielczości jest całkiem świerzych

418
00:43:23,096 --> 00:43:28,098
i owszem, jest za wcześnie, aby zakładać jakąś pobierzną interpretację.

419
00:43:30,008 --> 00:43:34,015
Ale byłoby największym błędem ignorować zbiegające się linie dowodów,

420
00:43:34,078 --> 00:43:39,136
dowodów, które wskazują na planetarne elektryczne żłobienie marsjańskiej powierzchni,

421
00:43:40,036 --> 00:43:42,044
nie tak dawno temu.

422
00:44:05,054 --> 00:44:10,060
Czy jest możliwa identyfikacja zdarzeń, ktore ukształtowały powierzchnię Marsa,

423
00:44:12,007 --> 00:44:15,051
planetę o rozległych, lecz nierozpoznanych krajobrazach?

424
00:44:18,004 --> 00:44:22,022
Obraz za obrazem, wymykające się każdej próbie wyjaśnienia.

425
00:44:26,068 --> 00:44:29,076
Naukowcy pracują nad rozwiązaniem zagadek przy pomocy teorii podręcznikowej,

426
00:44:31,092 --> 00:44:34,097
ale jeśli, jak twierdzimy, przyczyna jest elektryczna,

427
00:44:34,592 --> 00:44:36,618
nigdy ni otrzymają spodziewanych odpowiedzi.

428
00:44:41,008 --> 00:44:47,014
Wiele szczegułów nowej interpretacji pochodzi z eksperymentów laboratoryjnych z wyładowaniami elektrycznymi,

429
00:44:47,002 --> 00:44:50,005
ale jak bardzo może nas ta interpretacja przybliżyć

430
00:44:50,005 --> 00:44:53,019
do zrozumienia historii Marsa?

431
00:44:57,058 --> 00:44:59,156
Jedną z zalet perspektywy elektrycznej

432
00:45:00,056 --> 00:45:06,090
jest ot, że każda implikacja może zostać przetestowana przeciw dużej ilości dostepnych dziś dowodów,

433
00:45:06,009 --> 00:45:10,045
włączając w to szeroki zakres doświadczeń z łukami elektrycznymi.

434
00:45:17,016 --> 00:45:21,078
Jeżeli, jak proponujemy, Mars był poddany wyładowaniu obejmującemu całą półkulę,

435
00:45:21,078 --> 00:45:24,166
planetę tą można potraktować jako kosmiczne laboratorium

436
00:45:25,066 --> 00:45:27,108
do testowania hipotez elektrycznych.

437
00:45:37,002 --> 00:45:39,046
Jak widać na zdjęciach błyskawic,

438
00:45:39,046 --> 00:45:44,072
włuki elektryczne wykazują dendrytowe rozgałęzienia, nazywane figurami Lichtenberga.

439
00:45:46,092 --> 00:45:50,180
Wyglądają bardzo podobnie do dendrytowej erozji wywołanej przepływem wody.

440
00:45:55,064 --> 00:45:59,148
Łuki elektryczne, eksplodując przez powierzchnię, mogą powodować sinusoidalne kanały,

441
00:46:00,048 --> 00:46:02,052
które równeiż przypominają erozję wodną.

442
00:46:09,026 --> 00:46:10,110
ale istnieją różnice.

443
00:46:11,068 --> 00:46:14,072
W wyładowaniu elektrycznym do stałej powierzchni,

444
00:46:14,072 --> 00:46:17,128
ścieżki elektronóœ często tworzą ciemne plamy

445
00:46:18,028 --> 00:46:22,037
lub łańcuchy kraterów, ciągnące się wzdłuż podłoża kanału lub w pobliżu.

446
00:46:24,034 --> 00:46:28,066
Obecność koncentracji kraterów w relacji z powierzchnią kanałów

447
00:46:30,014 --> 00:46:34,014
oferuje fundamentalne sprawdzenie hipotezy elektrycznej.

448
00:46:47,072 --> 00:46:50,170
W wyładowaniach elektrycznych widzimy również strumieine koronowe,

449
00:46:51,007 --> 00:46:55,008
promeiniujące prostopadle do głównego kanału wyłdowania.

450
00:46:57,026 --> 00:47:03,034
Zarówno kratery, jak i wyładowania koronowe są kluczem do nowego zrozumienia marsjańskiej powierzchni.

451
00:47:16,018 --> 00:47:19,100
Czy łuki elektryczne wycięły największe kanały na Marsie?

452
00:47:25,056 --> 00:47:31,070
Nirgal Vallis jest szeroki na nieco ponad trzy mile i długi na 250 mil.

453
00:47:32,042 --> 00:47:34,045
Owszem, widziany po rz pierwszy przez sondę Mariner 9 w 1972

454
00:47:34,072 --> 00:47:37,166
wyglądał jak wyschnięte koryto rzeki.

455
00:47:40,046 --> 00:47:45,062
Ale początkowa pewność planetologów szybko zmieniła się w wątplwiości,

456
00:47:45,062 --> 00:47:46,130
a potem w sprzeczność.

457
00:47:58,054 --> 00:48:01,146
Rzeka możep osiadać wiele zakrętów

458
00:48:02,046 --> 00:48:07,046
ale jej dopływy nie wyglądają tępe alkowy Nirgall Vallis.

459
00:48:10,058 --> 00:48:15,072
Marsjańskie kanały wykazują przewidywalne oznaki elektrycznego okrawania.

460
00:48:17,024 --> 00:48:19,062
Obracające się, cylindryczne łuki,

461
00:48:19,062 --> 00:48:22,076
rozpryskujące wzdłuż głównej ścieżki wyładowania,

462
00:48:22,076 --> 00:48:24,168
wyprodukowały półokrągłe wcięcia ścian kanału,

463
00:48:25,068 --> 00:48:29,116
z ostrymi kątowymi występami, niezgadzającymi się z przepływem cieczy.

464
00:48:33,026 --> 00:48:36,031
Ten sam proces pozostawił ponakładane na siebie kratery i alkowy,

465
00:48:36,076 --> 00:48:40,102
któren ie mają sensu w kontekście zwykłych, erozyjnych wzorów.

466
00:48:45,000 --> 00:48:52,076
Widzimy praktycznie identyczne kratery, alkowy i ostro wycięte wyżłobienia wzdłuż Nanedi Valles.

467
00:49:03,036 --> 00:49:07,060
Szereg innych mniejszych wąwozów wykazuje te same tajemnice

468
00:49:07,006 --> 00:49:11,014
i liczba pytań bez odpowiedzi rośnie z roku na rok.

469
00:49:35,094 --> 00:49:40,182
Planetolodzy identyfikują depresje, takie jak te, jako zapadniete kanały lawowe.

470
00:49:45,078 --> 00:49:50,112
Kanały lawowe formują się, gdy płynąca stopiona skała schładza się i twardnieje na powierzchni,Lava tubes form as flowing molten rock cools
and hardens at its surface

471
00:49:51,012 --> 00:49:57,014
odseparowując lawę poniżej, która kontynujje spływ w kanale, który z czasem pustoszeje.

472
00:49:58,026 --> 00:50:00,074
Hdy pusty kanał lawowy się zapadnie,

473
00:50:00,074 --> 00:50:03,102
wynikiem będzie wejście do jego wnętrza.

474
00:50:05,002 --> 00:50:08,056
Dobrym przykładem jest jaskinia "Barker" w Australii.

475
00:50:10,046 --> 00:50:14,094
Zatem, wejście do jaskini jest pierwszą rzeczą, jakiej powinniśmy szukać na Marsie.

476
00:50:16,003 --> 00:50:21,007
Drugą jest pole gruzu z zawalonego sufitu.

477
00:50:22,054 --> 00:50:25,116
A trzecią jest obfity wypływ lawy,

478
00:50:26,016 --> 00:50:30,060
gdyż pustay kanał lawowy wymaga, aby lawa gdzieś odpłynęła.

479
00:50:35,088 --> 00:50:40,182
Ale w rozważanych, niezliuczonych przykładach tak zwanych zapadłych kanałów lawowych na Marsi,
of claimed lava tubes collapse on Mars

480
00:50:41,082 --> 00:50:43,150
nie znaujdujemy wejść do jaskiń,

481
00:50:44,005 --> 00:50:46,091
nie znajdujemy też gruzu z zapadniętego sufitu,

482
00:50:49,008 --> 00:50:50,066
ani też odpływu.

483
00:50:51,048 --> 00:50:53,050
Depresje pozostają samotne,

484
00:50:53,005 --> 00:50:57,007
z literalnie niczym, co wspierałoby teoretyczną interpretację.

485
00:51:01,096 --> 00:51:05,122
Jak w przypadku każdego płynu, lawa powinna podążać za topografią terenu,

486
00:51:06,022 --> 00:51:08,022
zawsze płynąc w dół.

487
00:51:09,058 --> 00:51:14,132
Kanały, widoczne tutaj, losowo zmieniają keirunki, wyraźnei niezaleznie od topografii.

488
00:51:16,006 --> 00:51:19,098
robią skręty pod kątem prostym, niezależnie od gradientu powierzchni.

489
00:51:23,022 --> 00:51:27,027
Również przecinają się nawzajem, jednak bez wzajemnego zaburzania się.

490
00:51:30,096 --> 00:51:33,150
Depresje nie mogą być zapadniętymi kanałami lawowymi,

491
00:51:34,005 --> 00:51:36,005
czym jednak są?

492
00:51:41,076 --> 00:51:43,174
to, co tu widzimy, nie jest planetą Mars.

493
00:51:45,002 --> 00:51:50,005
Jest to powierzchnia potraktowana bardzo wysokim napięciem, przy prądzie rzędu mikroamperów,

494
00:51:50,094 --> 00:51:53,110
który wytworzył złożony układ wyżłobień i kraterów.

495
00:51:56,058 --> 00:51:58,084
Ponownie, w ujęciu elektrycznym

496
00:51:59,012 --> 00:52:02,036
kratery i kanały są nierozerwalnymi towarzyszami.

497
00:52:10,046 --> 00:52:14,088
W odpowiedzi na tajemnicze kanały i depresje na Marsie,

498
00:52:14,088 --> 00:52:18,097
wielu planetologów uznało, że patrzą na rozciągnięcia i spękanie,

499
00:52:20,044 --> 00:52:24,052
i owszem, są na Marsie obecne dowody na pękanie.

500
00:52:26,044 --> 00:52:29,130
Nie ma tu powiązanych kraterów ani łańcuchów kraterów,

501
00:52:30,003 --> 00:52:34,085
a natura sił działających na powierzchnię jest otwartą kwestią.

502
00:52:36,088 --> 00:52:41,162
Planetolodzy myślą w tych samych kategoriach o regonie Avernus Colles.

503
00:52:43,032 --> 00:52:46,058
Zidentyfikowali kanały jako pęknięcia.

504
00:52:48,022 --> 00:52:52,025
Ale skąd się wzięła koncentracja kraterów w łaćnuchy?

505
00:52:53,038 --> 00:52:58,046
Obracajacy się łuk elektryczny, wędrujący po powierzchni potrafi naprzemiennie rozpylać naprzód [?]

506
00:52:59,018 --> 00:53:01,086
dając liniowe łańcuchy kraterów

507
00:53:03,001 --> 00:53:07,095
lub wyciąć kanały jakby przy pomocy trasownika

508
00:53:08,004 --> 00:53:10,096
z jednorodną głębokością i równoległymi bokami.

509
00:53:16,044 --> 00:53:20,120
Jak widać w eksperymentach laboratoryjnych z kanałami wyładowań elektrycznych,

510
00:53:21,002 --> 00:53:24,088
kanał będzie posiadał szerokość obracającego się łuku

511
00:53:25,006 --> 00:53:27,006
na wysokości kontaktu z powierzchnią.

512
00:53:46,076 --> 00:53:51,076
Kwestia kraterów na skalistych planetach i księżycach musi być ponownie rozważona.

513
00:53:52,005 --> 00:53:56,061
Wyjasnienie impaktowe oznaczałoby, że wystarczy policzyć kratery,

514
00:53:57,006 --> 00:53:59,082
aby obliczyć wiek powierzchni.

515
00:54:04,006 --> 00:54:07,034
Ale wyładowanie elektryczne na skalę półkuli

516
00:54:07,088 --> 00:54:10,162
może szybko utworzyć powierzchnię, która wygląda na mającą milairdy lat,

517
00:54:11,062 --> 00:54:13,062
z powodu mnogości kraterów.

518
00:54:16,004 --> 00:54:20,072
Plazmolog  Dr. J. C. Ransom
z laboratoriów VEMASAT

519
00:54:20,072 --> 00:54:23,120
przeprowadził serię eksperymentów z łukami elektrycznymi.

520
00:54:25,024 --> 00:54:29,025
Wyładowanie elektryczne powoduje powstanie wzorów kraterów

521
00:54:29,034 --> 00:54:32,088
bardzo podobnyh do tych obserwowanych na planetach i księżycach.

522
00:54:35,026 --> 00:54:40,112
Nawet pociemnienie powierzchni oraz centralne wybrzyszenia lub pagórki wielu kraterów na Marsie

523
00:54:41,012 --> 00:54:43,076
widoczne są w eksperymentach laboratoryjnych.

524
00:54:47,084 --> 00:54:53,092
Łuki elektrycznerównież powodują wzory z kraterów, których nigdy nie dałoby się wyprodukować impaktem.

525
00:54:55,088 --> 00:54:58,170
Złożone tarasy w spodach i ścianach kraterów

526
00:54:59,007 --> 00:55:02,009
są powszechnym efektem obracajacego się łuku elektrycznego

527
00:55:02,009 --> 00:55:04,009
lub strumienia wyładowania.

528
00:55:08,064 --> 00:55:13,092
Na powierzchni Marsa obserwujemy nieżliczone przykłady egzotycznych tarasów.

529
00:55:14,092 --> 00:55:17,160
Teoria inpaktowa nigdy nie mogła rozwiązać tych zagadek.

530
00:55:21,026 --> 00:55:23,044
Tak zwanek ratery "bycze oko"

531
00:55:23,044 --> 00:55:26,072
z centralnym krateremwewnątrz większego krateru,

532
00:55:26,072 --> 00:55:28,072
są na Marsie zaskakująco powszechne.

533
00:55:29,098 --> 00:55:30,180
Czy może to być żadki przypadek?

534
00:55:33,006 --> 00:55:39,040
Wyjasnienie takie redukuje się do absurdu, gdy dwa takie kratery występują obok siebie.

535
00:55:41,024 --> 00:55:46,046
W rzeczy samej, szereg tego typu kraterów występuje w tym samym regionie Marsa.

536
00:55:47,072 --> 00:55:54,073
Ale zjonizowana ścieżka błyskawicy pozwala na następne wyładowania wzdłuż tej samej trajektorii.

537
00:55:55,052 --> 00:55:56,108
Krater bycze oko

538
00:55:57,008 --> 00:56:00,010
jest logiczym rozszerzeniem modelu elektrycznego.

539
00:56:02,056 --> 00:56:05,134
A gdy do takich nieprawdopodobnych zdarzeń dochodzi raz przy razie,

540
00:56:06,034 --> 00:56:10,090
te dwa kratery z centralnymi wybrzuszeniami, z których każde kończy kończy się w drugin kraterze

541
00:56:10,009 --> 00:56:13,017
z pewnością nigdy nie zostanie wyjaśnione przez impakt.

542
00:56:17,006 --> 00:56:19,100
Zderzenia nie powodują sześciokątnych kraterów.

543
00:56:23,062 --> 00:56:25,136
Spójrzmy jednak uważnie bna ten region Marsa,

544
00:56:26,036 --> 00:56:29,036
a zobaczymy szereg sześciokątów,

545
00:56:29,036 --> 00:56:32,094
obserwowalną formę, przyjmowaną przez wirującą plazmę,

546
00:56:32,094 --> 00:56:36,168
taką, jak w elektrycznym sześciokącie biegunowym Saturna.

547
00:56:42,064 --> 00:56:44,106
W rozłegłym wyładowaniu

548
00:56:45,006 --> 00:56:48,084
systematyczne powstawanie kraterów, wżerki i wyżłobienia mogą być normą.

549
00:56:51,068 --> 00:56:53,142
Dlatego właśnie przemysłowe zastosowania

550
00:56:54,042 --> 00:56:58,140
obrabiania wyładowaniem elektrycznym mogą czasami osiagać podobne rezultaty.

551
00:57:00,056 --> 00:57:03,056
Mikroskopowe wżerki wyładowań elektrycznych

552
00:57:03,056 --> 00:57:04,134
mogą dać jednolitą głębokość

553
00:57:05,034 --> 00:57:07,082
i niezwykle gładką powierzchnię,

554
00:57:07,082 --> 00:57:12,098
mimo faktu, że jest ona w całości złożona z kraterów i wżerek

555
00:57:17,022 --> 00:57:21,048
Ten sam efekt można zaobserwować na pozornie gładkiej powierzchni

556
00:57:21,048 --> 00:57:23,082
północnej półkuli Marsa,

557
00:57:23,082 --> 00:57:26,104
która została wyżłobiona na mile w głąb.

558
00:57:36,052 --> 00:57:39,150
Przyjrzyjmy się jednak bliżej, kożystając z niedawno zrobionych zdjęć wysokiej rozdzielczości.

559
00:57:41,008 --> 00:57:45,092
Gładka powierzchnia okazuje się być niczym innym, niż polem małych,

560
00:57:46,064 --> 00:57:48,064
gęsto upakowanych kraterów.

561
00:57:53,012 --> 00:57:55,084
Widoczne tu, zaskakujące morze kraterów,

562
00:57:55,084 --> 00:57:57,084
jakich wiele na Marsie,

563
00:57:57,084 --> 00:58:00,180
jest doskonałym odpowiednikiem obrobionej elektrycznie powierzchni.

564
00:58:20,034 --> 00:58:24,112
Nie umniejszajmy skali tego problemu dla planetologów.

565
00:58:29,002 --> 00:58:34,002
Byliśmy świadkami wzorców od najniższych do najwyższych miejsc na Marsie.

566
00:58:35,044 --> 00:58:39,086
Od dna krateru Zunil, na depresyjnej półkuli północnej,

567
00:58:49,048 --> 00:58:53,114
do najwyższego punktu Marsa, szczytu Olympus Mons.

568
00:58:56,064 --> 00:59:01,070
Nie ma tu miejsca na konwejcjonalne wyjaśnienia, takie, jak morze wydm,

569
00:59:01,007 --> 00:59:04,091
mające odpwoadać za to, co jawi się obserwatorowi.

570
00:59:09,008 --> 00:59:11,090
Widoczne tu, zagadkowe morze kraterów,

571
00:59:11,009 --> 00:59:13,041
jakich wiele na Marsie,

572
00:59:14,003 --> 00:59:18,051
jest doskonałym odpowiednikiem elektrycznie obrabianej powierzchni.

573
01:00:04,012 --> 01:00:07,108
Ponad dwa stulecia po tym, jak Benjamin Franklin puścił swój latawiec,

574
01:00:08,004 --> 01:00:14,050
pochodzenie i zachowanie się błyskawic nadal zdumiewa i frapuje specjalistów.

575
01:00:19,004 --> 01:00:23,092
Błyskawica czasami wdrukowuje swoją charakterystyczną formę w powierzchnię krajobrazu,

576
01:00:31,016 --> 01:00:33,025
a nawet w ludzką skórę.

577
01:00:38,036 --> 01:00:42,108
W laboratorium odpowiednikiem błyskawicy jest fgura Lichtenberga,

578
01:00:44,002 --> 01:00:48,044
być może najpowszechniejsza i najbardziej fascynująca forma przybierana przez wyładowanie elektryczne.

579
01:00:52,249 --> 01:00:54,297
Dendrytowe, drzewiaste rozgałęzienia

580
01:00:54,078 --> 01:00:58,080
i dendrytowe formy można łóatwo pomylić ze szczelinami.

581
01:01:01,054 --> 01:01:06,054
Dendrytowe wzory widziane tu nie są pęknięciami, jak zwykle się je rozumie

582
01:01:06,088 --> 01:01:10,120
ale kanałami wyładowania elektrycznego na poliwęglanowej płytce.

583
01:01:14,006 --> 01:01:19,044
Georg Christoph Lichtenberg okazał się pierwszym, który zademonstrował różne formy,

584
01:01:21,012 --> 01:01:23,015
przyjmowane przezpył na dodatnio na ladowanej

585
01:01:25,062 --> 01:01:27,084
lub ujemnej powierzchni.

586
01:01:30,056 --> 01:01:36,104
Badania prowadzone potem przez innych nie miakly wpływu na planetologię.

587
01:01:38,096 --> 01:01:44,182
Później, w XIX wieku, przemysłowiec William G. Armstrong zgłębił potęgę elektryczności,

588
01:01:45,082 --> 01:01:48,138
używając jej do wytwarzania wyrafinowanych form na powierzchniach o różnym ładunku.

589
01:01:50,014 --> 01:01:54,058
Pierzaste własności figur Lichtenberga na ujemnej powierzchni

590
01:01:54,058 --> 01:01:59,064
można porównać do bardziej dendrytowych wzorów na powierzchni dodatniej.

591
01:02:11,084 --> 01:02:17,100
W Stoneridge Engineering, technologia figur Lichtenberga dała formę artystyczną,

592
01:02:17,244 --> 01:02:20,560
błyskawicę zamkniętą w czystym akrylowym bloku.

593
01:02:23,008 --> 01:02:28,010
Bloki są bombardowane elektronami z pięcio megawoltowego akceleratora cząstek,

594
01:02:28,092 --> 01:02:30,168
poruszającymi się niemal z prędkością światła,

595
01:02:31,068 --> 01:02:34,156
lecz muszącymi się zatrzymać na odcinku ułamka cala wewnątrz bloku,

596
01:02:36,002 --> 01:02:38,088
dając chmurę uwięzionego ujemnego ładunku.

597
01:02:43,052 --> 01:02:49,076
tutaj, zdarzenie produkujące dendrytowe kanały jest wyzwalane przez zwykłe uderzenie metalowej igły.

598
01:02:50,002 --> 01:02:53,078
Tylko tyle trzeba, aby doszło do wyładowania w izolatorze,

599
01:02:55,088 --> 01:02:59,174
niemal natychmiastowego uwolnienia ładunku i powstania dendrytowych kanały.

600
01:03:03,046 --> 01:03:07,080
Milisekundowa burza z piorunami, zamrożona w bloku akrylowym.

601
01:03:13,492 --> 01:03:17,588
Rozgałęzianie kanałów elektronowych jest spektakularnym fraktalnym wzorem,

602
01:03:22,006 --> 01:03:26,014
wyraźnie występującym we wszystkich skalach, aż do poziomu molekularnego.

603
01:03:32,064 --> 01:03:34,098
Z tego, co zaprezentowano wcześniej

604
01:03:34,098 --> 01:03:37,156
wynika ewidentnie, że planetarne wyładowanie elektryczne

605
01:03:38,056 --> 01:03:42,154
utworzyło rozległe regiony podniesionych figur Lichtenberga na Marsie.

606
01:04:00,003 --> 01:04:04,055
Eksperymenty laboratoryjne pokazują, że w regionach o dodatnim ładunku

607
01:04:04,082 --> 01:04:08,120
pył z reguły zbiera się w formacje Lichtenberga,

608
01:04:09,002 --> 01:04:11,024
wystające z otaczającego terenu.

609
01:04:17,082 --> 01:04:20,160
W rzeczy samej, ostro wyrzeźbione systemy dendrytowych grzbietów

610
01:04:21,006 --> 01:04:22,094
są na Marsie w obfitości,

611
01:04:23,048 --> 01:04:26,102
wykazując wszędzie, gdzie doszło do zdarzeń o najwyższej energii.

612
01:04:30,012 --> 01:04:34,050
Wielka rozpadlina Valles Marineris jest tego niezwykłym przykładem.

613
01:04:35,072 --> 01:04:40,073
Tutaj widzimy wystające figury Lichtenberga, dokładnie takie, jak się spodziewaliśmy,

614
01:04:41,046 --> 01:04:44,090
biegnące w dół ostrych klifówi wysokich czubków

615
01:04:44,009 --> 01:04:48,016
w przewidywalnych wzorach, rozciągając się na setki mil wzdłuż bruzdy.

616
01:04:51,779 --> 01:04:56,815
Co jeszcze dziwniejsze, tajemnice te niemal wcale nie są wzmiankowane przez planetologów.

617
01:05:01,058 --> 01:05:05,120
Dendrytowe grzbiety widzimy również na wielkim wzniesieniu Olympus Mons,

618
01:05:08,052 --> 01:05:10,054
zarowno na milowej wysokości skarpie,

619
01:05:13,004 --> 01:05:14,080
jak i śnianach kaldery.

620
01:05:20,074 --> 01:05:22,086
W rzeczy samej, tajemnica jest globalna.

621
01:05:23,028 --> 01:05:26,072
Widzimy ten sam wzór na ścianach głównych wąwozów.

622
01:05:28,001 --> 01:05:32,009
Widać go wzdłuż tak zwanego popękanego terenu Noctis Labyrinthis.

623
01:05:35,004 --> 01:05:38,011
I wszędzie na Marsie widzimy dendrytowe wzory,

624
01:05:39,001 --> 01:05:42,025
zchodzące z górujących klifów i płaskowyżów.

625
01:05:47,074 --> 01:05:52,090
Widzimy je nawet, jak schodzą z pierścieni dużych kraterów,

626
01:05:54,034 --> 01:05:58,128
otwierając drzwi do znacznie szerszej perspektywy na powstawanie kraterów.

627
01:06:14,058 --> 01:06:16,126
W prezentowanej tu hipotezie,

628
01:06:17,026 --> 01:06:21,108
wiele kraterów na Marsie powistało na skutek tych samych zdarzeń elektrycznych,

629
01:06:22,008 --> 01:06:27,060
które wywołały łańcuchy kraterów i oraz wielką różnorodność kanałów i wąwozów.

630
01:06:36,076 --> 01:06:39,081
Gdy kolumna wyładowania przesuwała się po powierzchni,

631
01:06:40,026 --> 01:06:43,054
jego średnica zmieniałą się wraz z energią wyładowania,

632
01:06:43,054 --> 01:06:47,098
oraz ze ściskaniem przez pole magnetyczne.

633
01:06:49,000 --> 01:06:54,088
Efekt skurczu magnetycznego byłby najsilniejszy w punkcie kontaktu z powierzchnią.

634
01:06:58,078 --> 01:07:03,078
Łuk pozostawiłby unikalną sygnaturę w formie półokrągłych ścian.

635
01:07:05,014 --> 01:07:11,016
Popularne wyjaśnienie mówi o zapadnięciu się powierzchni, które spowodowało te kanały kraterów.

636
01:07:17,005 --> 01:07:21,013
Ale efekt półokrągłego żłobienia nie ogranicza się do łańcuchów kraterów.

637
01:07:24,002 --> 01:07:30,018
Planetolodzy nie mogą dojść do porozumienia, jakie siły wytworzyły tą niezwykłą sieć kanałów

638
01:07:30,018 --> 01:07:32,044
na północ od Valles Marineris.

639
01:07:41,076 --> 01:07:44,170
Inne kanały, o których się mówi, spowodował przepływ płynu,

640
01:07:45,086 --> 01:07:49,148
wody lub lawy, wykazują ten sam półokrągły kształt ścian.

641
01:07:56,034 --> 01:08:00,116
Podobne półokrągłe wycięcia występują na klifach wyniosłych płaskowyżów.

642
01:08:07,028 --> 01:08:10,104
Tak zwane kaldery wielkich gór na Marsie

643
01:08:11,004 --> 01:08:13,004
wykazują ten sam wzór.

644
01:08:21,076 --> 01:08:23,170
Nawet sławny krater Victoria,

645
01:08:24,076 --> 01:08:26,100
utworzony rzekomo przez impakt,

646
01:08:27,000 --> 01:08:32,068
wykazuje alkowy i półokrągłe wyżłobienia, podobne do tych w wielkich kanionach i dolinach.

647
01:08:40,003 --> 01:08:42,069
Półokrągle wyżłobione ściany krateru Zunil

648
01:08:42,096 --> 01:08:47,152
są praktycznie nieodrużnialne od ścian Valles Marineris.

649
01:09:02,014 --> 01:09:05,021
Pojawiają się również inne wzory,

650
01:09:05,084 --> 01:09:09,098
włączajac w to spójne, globalne połączenie pomiędzy wyżłobieniami

651
01:09:09,098 --> 01:09:11,098
i sieciami dendrytowych grzbietów.

652
01:09:16,005 --> 01:09:22,013
Wyjasnienie lerzy w fraktalnej naturze cylindrycznych arkuszy prądowych.

653
01:09:27,026 --> 01:09:30,110
Przepływ prądu może przemieniać się tak, że drugorzędne cylindry

654
01:09:31,001 --> 01:09:33,055
w podobnej do fraktala strukturze,

655
01:09:35,094 --> 01:09:38,122
zostaną ściśnięte polem magnetycznym

656
01:09:39,022 --> 01:09:42,022
w wąskie, skoncentrowane wyładowanie.

657
01:09:45,014 --> 01:09:47,096
widzimy to wzajemne oddziaływanie w różnych skalach,

658
01:09:47,096 --> 01:09:50,108
w cylindrycznych prądach ziemskiej zorzy,

659
01:09:51,008 --> 01:09:56,074
gdzie naładowane cząstki wkraczają i uciekają z regionów polarnych w obwodzie elektrycznym,

660
01:09:58,044 --> 01:10:02,142
niewidzialnych arkuszach prądowych, ściśniętych magnetycznie na biegunach Ziemi,

661
01:10:03,042 --> 01:10:06,048
rozdzielonych na widoczne kurtyny wtórnych cylindrów,

662
01:10:11,044 --> 01:10:14,100
tańczących w turbulencjach górnej atmosfery Ziemi.

663
01:10:19,066 --> 01:10:24,068
Ta sama strutkura elektromagnetyczna wyłania się z ruchu naładowanych cząstek,

664
01:10:24,068 --> 01:10:28,070
widywanych w warkoczach komet.

665
01:10:37,058 --> 01:10:41,084
W zdarzeniach większej skali, które wyrzeźbiły powierzchnię Marsa,

666
01:10:41,084 --> 01:10:44,142
widzimy wiele kolumn naładowanych cząstek

667
01:10:45,042 --> 01:10:48,086
ściśniętych w wąskie  wyładowanie na powierzchni.

668
01:10:56,028 --> 01:11:01,102
Ta ustalona zasada będzie istotna dla zrozumienia olbrzyma Valles Marineris,

669
01:11:02,054 --> 01:11:04,140
wraz ze wszystkimi towarzyszącymi mu przepaściami.

670
01:11:07,078 --> 01:11:10,106
Małe wyżłobienia wewnątrz większych,

671
01:11:11,048 --> 01:11:14,122
są one oznaką skurczonych cylindrycznych prądów,

672
01:11:15,022 --> 01:11:17,030
złozonych z mniejszych cylindrów.

673
01:11:19,098 --> 01:11:23,136
Wzór powtarza się i z pewnością nie jest to przypadkowe.

674
01:11:28,000 --> 01:11:32,018
Rozważmy spójne powiązanie pomiędzy efektami żłobienia półokręgów

675
01:11:32,018 --> 01:11:34,018
a systemami grzbietów Lichtenberga.

676
01:11:35,006 --> 01:11:37,100
Najznaczniejsze z tych dendrytowych form

677
01:11:38,054 --> 01:11:41,072
są te, które oddzielają wieksze wyżłobienia.

678
01:11:42,054 --> 01:11:46,128
Mniejsze grzbiety wyznaczają granice pomiędzy mniejszymi wyżłobieniami.

679
01:11:52,064 --> 01:11:56,120
W obu skalach sieć grzbietów można postrzegać jako finalne zdarzenia

680
01:11:57,002 --> 01:11:59,078
w katastrofalnej aktywności wyładowań,

681
01:12:01,044 --> 01:12:05,110
gdy redystrybucja ładunków powodowała zbieranie się i łączenie materiału

682
01:12:06,001 --> 01:12:08,010
wznane nam wzory figur Lichtenberga.

683
01:12:13,001 --> 01:12:15,075
W rewizji marsjańskiej historii,

684
01:12:15,084 --> 01:12:17,170
sprzeczności odnajdują jednolite rozwiązanie

685
01:12:18,007 --> 01:12:20,007
w przyczynie elektrycznej.

686
01:12:26,028 --> 01:12:27,090
Enigmatyczne kratery,

687
01:12:28,068 --> 01:12:29,082
łańcuchy kraterów,

688
01:12:30,008 --> 01:12:31,052
dendrytowe grzbiety,

689
01:12:33,004 --> 01:12:34,056
wyżłobione półkoliście kratery,

690
01:12:34,068 --> 01:12:35,142
kaldery i wąwozy.,

691
01:12:38,002 --> 01:12:42,076
wszystkie są połączone obserwowanym zachowaniem wyładowania elektrycznego.

692
01:12:52,076 --> 01:12:56,150
Oto obraz łuku elektrycznego na ujemnie naładowanej powierzchni,

693
01:12:57,005 --> 01:13:00,103
z widocznym pierzastym wyładowaniem żarzeniowym lub koroną.

694
01:13:04,038 --> 01:13:11,116
Korona składa się z neizwykle cienkich, włosowatych włókien, promieniujących z głównych strumieni.

695
01:13:18,014 --> 01:13:21,015
Eksperymenty pokazały, że zlokalizowany ładunek

696
01:13:21,024 --> 01:13:25,024
na powierzchni dotkniętej elektrycznymi łukami

697
01:13:25,024 --> 01:13:26,096
może przyciągać pył i osad

698
01:13:26,096 --> 01:13:28,178
w swoiste nagranie aktywności elektrycznej

699
01:13:29,078 --> 01:13:30,174
lub ścieżkę wyładowania,

700
01:13:31,074 --> 01:13:33,092
i to aż do bardzo drobnych szczegółów.

701
01:13:44,001 --> 01:13:46,073
Oto kompleks marsjańskich grzbietów,

702
01:13:47,006 --> 01:13:49,040
pokrywających tysiące mil kwadratowych.

703
01:13:55,048 --> 01:13:59,140
Grzbiety te zastanawiają planetologów od ponad dekady.

704
01:14:07,066 --> 01:14:10,118
Ponieważ standardowa geologia nie obejmuje takich form,

705
01:14:11,561 --> 01:14:15,633
ich unikatowość jest logicznym testem dla hipotezy elektrycznej.

706
01:14:20,003 --> 01:14:26,006
Patrząc z bliska, widzimy prostopadłe, włoso podobne włókna, oświetlone przez Słońce,

707
01:14:29,078 --> 01:14:34,082
potwierdzające, że to wyładowanie elektryczne przyciągnęło pył w wystający relief.

708
01:14:43,058 --> 01:14:47,076
Ta egzotyczna formacja zostala wyprodukowana elektrycznie przez D. Z. Parker

709
01:14:47,076 --> 01:14:49,076
na ekranie CRT.

710
01:14:50,064 --> 01:14:55,065
Pokazuje ona zbiorowisku pyłu w regionie poprzedniej aktywności elektrycznej.

711
01:14:57,078 --> 01:14:59,134
Grzbiet z jego drobnymi włóknami

712
01:15:00,034 --> 01:15:04,116
oferuje uderzajace podobieństwo do zagadkowych marsjańskich formacji.

713
01:15:16,978 --> 01:15:20,046
Zasugerowaliśmy, że północna półkula Marsa

714
01:15:20,658 --> 01:15:24,740
została zerodowana elektrycznie na pięć mil w głąb, a nawet głębiej,

715
01:15:24,074 --> 01:15:26,152
co widać na mapie wysokościowej.

716
01:15:31,066 --> 01:15:35,100
Zaten jest właściwe, aby spojrzeć na region przejściowy,

717
01:15:36,000 --> 01:15:40,064
na margines pełnych depresji i zerodowanych regionów.

718
01:15:44,018 --> 01:15:46,040
Jeśli erozja ta była elektryczna,

719
01:15:46,008 --> 01:15:48,008
czego powinniśmy się spodziewać,

720
01:15:49,002 --> 01:15:54,048
zwłascza w regionach odzielających niskie północne wysokości

721
01:15:54,843 --> 01:15:58,859
od podwyższonych i gęsto pokraterowanych południowych?

722
01:16:01,006 --> 01:16:04,006
Powinniśmy spodziewać się tego, co znajdujemy,

723
01:16:05,032 --> 01:16:08,033
rozległe obszary nap ółnoc od równika,

724
01:16:08,042 --> 01:16:11,049
ukazujące obraz erozji elektrycznej.

725
01:16:14,002 --> 01:16:17,066
Wpierw łuki elektryczne poprzecinały powierzchnię,

726
01:16:17,066 --> 01:16:19,114
tworząc sieć kanałów,

727
01:16:20,014 --> 01:16:22,020
i rozcinając region na oddzielne bloki.

728
01:16:25,024 --> 01:16:28,070
Potem łuki skupiły się na ostrych krawędziach bloków,

729
01:16:28,007 --> 01:16:30,093
kontynuując poszerzanie dna doliny,

730
01:16:31,056 --> 01:16:33,132
pozostawiając odzielne, wielokątowe wyspy.

731
01:16:37,009 --> 01:16:41,045
Wyspy te wystają nad świerzo zerodowany teren,

732
01:16:42,026 --> 01:16:46,058
gdzie są stopniowo erodowane do formy piramidalnej,

733
01:16:46,058 --> 01:16:51,122
a potem pakórkowatej.

734
01:16:55,032 --> 01:16:58,078
W końcu, pozostałep agórki zostają wyrównane.

735
01:17:00,036 --> 01:17:04,082
Tak jak w zastosowaniach przemysłowych, gdzie obróbka wyładowaniem elektrycznym

736
01:17:04,082 --> 01:17:07,124
może zerodować wystające formy w gładką powierzchnię.

737
01:17:09,007 --> 01:17:12,033
Wszystko, co pozostało po wcześniejszym krajobrazie Marsa,

738
01:17:12,096 --> 01:17:16,142
to kilka rozproszonych ostańców, labiryntów i urwisk,

739
01:17:17,042 --> 01:17:21,066
zanikających w płaskiej depresji północnej półkuli.

740
01:17:26,004 --> 01:17:31,036
Ten przejściowy proces można zaobserwować na wielkich połaciach Marsa,

741
01:17:31,036 --> 01:17:32,110
z zachowaniem spójnego wzorca:

742
01:17:33,096 --> 01:17:36,099
pokryte kraterami równiny na południu

743
01:17:39,002 --> 01:17:41,050
ustepują miejsca izolowanym blokom,

744
01:17:44,026 --> 01:17:45,068
potem pagórkom,

745
01:17:47,046 --> 01:17:52,142
a następnie niższemu, gładkiemu terenowi, który charakteryzuje półkulę północną.

746
01:18:03,018 --> 01:18:04,070
Na początku 2004,

747
01:18:04,007 --> 01:18:06,012
łazik marsjański "Opportunity" przesłał

748
01:18:07,002 --> 01:18:09,088
zdjęcia, które same w sobie mogą zmienić nasze wyobrażenie

749
01:18:10,006 --> 01:18:12,064
o niedawnej historii Układu Słonecznego.

750
01:18:13,001 --> 01:18:15,015
Łazik wylądował w kraterze,

751
01:18:15,024 --> 01:18:20,062
pod którego ścianami było wiele małych kulek.

752
01:18:21,036 --> 01:18:24,100
Ich szaro-niebieski kolor wyróżniał je od czerwonawego odcienia

753
01:18:25,000 --> 01:18:27,026
bofgatej w żelazo gleby Marsa.

754
01:18:28,054 --> 01:18:31,082
Dlatego nieformalnie nazwano je jagodami.

755
01:18:35,094 --> 01:18:40,172
W miarę, jak "Opportunity" jechał przez marsjański krajobraz, odnalazł niezliczone ilości małych kulek,

756
01:18:41,072 --> 01:18:44,076
które wyraźnie zalegały na powierzchni Marsa w liczbie trylionów.

757
01:18:50,007 --> 01:18:52,008
Ale jak powstały?

758
01:18:56,068 --> 01:18:59,130
Niedługo po odkryciu marsjańskich jagód,

759
01:19:00,003 --> 01:19:04,089
Dr. Ransom przeprowadził eksperyment, aby sprawdzić działanie łuku elektrycznego

760
01:19:05,016 --> 01:19:06,064
na różnych materiałach.

761
01:19:07,048 --> 01:19:11,136
Otrzymał pewną ilość krawieni, z grubsza podobnych do marsjańskiej gleby,

762
01:19:12,036 --> 01:19:14,064
i potraktował je łukiem leektrycznym.

763
01:19:17,008 --> 01:19:19,032
Wyniki były całkiem spektakularne.

764
01:19:19,032 --> 01:19:24,040
W materiale były zanurzone dokładne odpowiedniki marsjańskich jagód.

765
01:19:26,096 --> 01:19:29,122
Z tego, co obecnie wiadomo o marsjańskiej powierzchni,

766
01:19:30,022 --> 01:19:34,084
jest jasne, że jeśli planeta była ogarnięta wyładowaniem elektrycznym,

767
01:19:34,084 --> 01:19:36,162
kulki są spodziewanym efektem.

768
01:19:43,484 --> 01:19:47,492
Doświadczenie Ransoma nie zakończyło badań.

769
01:19:50,034 --> 01:19:55,126
Kamery łazika "Opportunity" uchwyciły kanał o płaskim dnie, z równoległymi ścianami,

770
01:19:56,092 --> 01:19:59,174
z których po obu stronach sterczały postrzępione płaskie skały.

771
01:20:01,014 --> 01:20:04,056
Kolejna struktura, której nie ma w leksykonie geologii.

772
01:20:07,058 --> 01:20:11,154
Ale dr Troy Shinbrot oraz jego współpracownicy z Rutger's University,

773
01:20:12,054 --> 01:20:14,108
wytworzyli niedawno tą formację

774
01:20:15,008 --> 01:20:18,044
w doświadczeniach z elektrycznością statyczną.

775
01:20:19,078 --> 01:20:25,083
Badacze rzeczywiście widzą bezpośrednie nawiązanie do postrzępionych formacji zarejestrowanych przez "Opportunity".

776
01:20:27,008 --> 01:20:31,062
Niedługo potem, D. Z. Parker również uzyskał takie struktury

777
01:20:31,062 --> 01:20:34,080
na naładowanym ekranie CRT.

778
01:20:37,028 --> 01:20:41,044
Zarówno wystające kolce skalne, jak i jagody, wskazują na zdarzenia elektryczne.

779
01:20:43,000 --> 01:20:45,006
A zdarzenia zjawiska elektryczne są skalowalne.

780
01:20:46,004 --> 01:20:50,076
Formacje, powstałe w małej skali, mogą występować również w wiekszej.

781
01:20:51,092 --> 01:20:57,116
W rzeczy samej, nasze orbitujące Marsa kamery odnalazły szereg kraterów ze spoczywającymi wewnątrz nich wybrzuszeniami lub sferami.

782
01:20:58,016 --> 01:21:03,017
Wyglądają one bardzo podobnie do sfer i kraterów z eksperymentów "jagodowych" Ransoma.

783
01:21:04,008 --> 01:21:07,066
Widziane tutaj zdjęcia kraterów z wybrzuszeniami

784
01:21:07,066 --> 01:21:09,078
pochodzą z "Mars Global Surveyor".

785
01:21:13,038 --> 01:21:16,060
Ale w przeciwieństwie do zdjęć jagód, zrobionych przez łazika,

786
01:21:16,006 --> 01:21:20,018
rozmiar tych kraterów sięga od setek metrów lub mniej

787
01:21:21,014 --> 01:21:23,040
do ponad mili średnicy.

788
01:21:25,008 --> 01:21:28,012
Wzór występuje nawet na większą skalę.

789
01:21:30,028 --> 01:21:36,029
W biegunowych obszarach Marsa, kratery z wybrzuszeniami mają wiele mil szerokości.

790
01:21:37,046 --> 01:21:43,055
Z pewnością rozsądne jest pytanie, czy drobne jagody i te znacznie masywniejsze kratery

791
01:21:44,036 --> 01:21:47,036
nie zostały wytworzone przez tą samą siłę leektryczną,

792
01:21:47,036 --> 01:21:52,054
działającą na różne skale w globalnym wyładowaniu elektrycznym?

793
01:21:56,004 --> 01:22:01,096
Jedno jest pewne. Jeżeli to elektryczność wyrzeźbiła powierzchnię Marsa,

794
01:22:02,032 --> 01:22:08,032
zdarzenia te były znacznie dramatyczniejsze, niż planetolodzy kiedykolwiek sobie wyobrażali.