Na poprzedniej stronie pokazaliśmy, przy pomocy animacji z STScI, efekt optycznej soczewki. Powyższe powiększenie pokazuje z większą precyzją efekt refrakcji, ale widać na nim również, w głównym dżecie, dziwaczny obiekt.
Obiekt ten wykazuje osobliwość poprzez wykonując (na 23 zdjęciach na przestrzeni 8 miesięcy) drogę tam i z powrotem poprzecznie do osi głównego dżetu. Odległość, jaką pokonuje, wynosiłaby, zakładając jako odniesienie odległość między pulsarem a jego partnerującą gwiazdą, czyli jeżeli bierzemy pod uwagę soczewkowanie, mniej więcej dwukrotne 1000 km.
Schemat środowiska pulsara Krab. Źródło: B. Lempel
Diagram powyżej pokazuje strukturę rdzenia Kraba, jaka nam się objawia.
- Wędrujący obiekt O jest czarny.
- Pulsar P oznaczono na żółto.
- Partner gwiazdowy E jest czerwony.
Biorąc pod uwagę turbulencje gazu, jest niemożliwym stwierdzić, czy O podąża orbitą eliptyczną widzianą z boku, czy też zupełnie inną. Możemy jednak wysuną hipotezę, że O jest uchwycony przez dżet efektem Coandy, przez co będzie dążył, choć dosyć słabo, do jego skupiania.
Natura O pozostaje całkowicie nieznana.
Co mówi teoria:
Kiedy gwiazda kończy życie, zużywszy cały swój wodór, jej wewnętrzne ciśnienie nie może już zrównoważyć grawitacji. Gazy gwiazdowe opadają ku jądru, gdzie mocno się nagrzewają i zostają odrzucone.
Jest to eksplozja poprzedzona implozją. M1 byłby pozostałością po zapadnięciu się masywnej gwiazdy, posiadającej od 8 do 25 mas Słońca (byłaby to więc supernowa typu II?).
Wynikiem kolapsu mogłaby być w tym wypadku gwiazda neutronowa albo czarna dziura.
Czego teoria nie mówi:
- Wydaje się, że w Krabie skupienie dżetów jest połączone z układem podwójnym lub wielokrotnym gwiazd (neutronowych?), w obecności pól magnetycznych tworzącego magnetosfery.
- Magnetosfery te zachowują się jak żagiel słoneczny dla wiatru naładowanych cząstek.
- Żagiel ten pozwala, dzięki efektowi Coandy, aby obiekty te zostały uchwycone przez dżety. Zjawisko to jest tej samej natury co to obserwowane w jądrze galaktyki M 87.
- Wielość obiektów w centrum Kraba stawia pod znakiem zapytania teorię o powstaniu tej mgławicy.
- Jedynym sposobem wyjaśnienia struktury centrum Kraba byłoby zderzenie czołowe dwóch masywnych gwiazd z dużą prędkością (2000 - 5000 km/s).
Gwiazdy neutronowe
w Krabie byłyby więc pozostałościami rozdzielonych rdzeni obu pierwotnych gwiazd.
Obserwacje:
47 Tucanae. Źródło: Jordell Bank Obsevatory
W konsekwencji, powinniśmy obserwować wiele pulsarów i dżetów:
- W ramionach spiralnych galaktyk w pobliżu ich jądra. Wydaje się, że to właśnie obserwuje się w Drodze Mlecznej.
- W gęstych układach gwiazd oraz ich gromadach. Jest to dokładnie to, co potwierdziło Jordell Bank Observatory: ponad 20 pulsarów milisekundowych skoncentrowanych w centrum gromady 47 Tucanae. Nie można sobie wymarzyć lepszegohttp://chandra.harvard.edu/photo/2005/47tuc/ dowodu na to, że pulsary łączą się bezpośrednio z obecnością blisko siebie gwiazd, co sprzyja powstawaniu okresowych dżetów.
Bibliografia
- Stellar Collisions (Joshua E. Barnes)
- Stellar Collisions, Mergers and Their Consequences.
- Astronomers claim to have found proof of stellar collisions.
- 19 lipca 2005 roku, obserwatorium Chandra potwierdziło, że ponad 20 pulsarów w gromadzie 47 Tucanae może być w istocie układami podwójnymi bardzo bliskich gwiazd.
- An X-ray Variable Millisecond Pulsar in the Globular Cluster 47 Tucanae: Closing the Link to Low Mass X-ray Binaries.
Autor: Bernand Lempel
Przetłumaczono z: The Wandering bone of the Crab
Przetłumaczył: Łukasz Buczyński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz